Zmowa w przetargu z udziałem firm należących do dwóch braci - orzeczenie KIO

Do naruszenia prawa wystarczający jest sam zamiar wpłynięcia na wynik lub przebieg postępowania przetargowego. Działania nie muszą być skuteczne.

Aktualizacja: 20.07.2016 13:10 Publikacja: 20.07.2016 07:47

Zmowa w przetargu z udziałem firm należących do dwóch braci - orzeczenie KIO

Foto: 123RF

Do przetargu na odnowienie oznakowania dróg w gminie zgłosiły się dwie firmy prowadzone przez dwóch braci. Zamawiający wezwał jedną z nich do wyjaśnień w związku z wątpliwościami, czy cena przez nią zaproponowana nie jest rażąco niska. Przedsiębiorca nie złożył jednak wyjaśnień. Zamawiający uznał, że doszło do zmowy cenowej i że bracia zaplanowali taki sposób działania, i unieważnił postępowanie.

Sprawa trafiła do Krajowej Izby Odwoławczej. Ta oceniła, że zamawiający rzeczywiście miał podstawy do podjęcia takiej decyzji.

Zdaniem izby z analizy okoliczności faktycznych wynika, że porozumienie między firmami należącymi do dwóch braci miało zmusić zamawiającego do tego, żeby odrzucił tańszą ofertę i wybrał droższą. Firma, która złożyła tę tańszą, nie udzieliła bowiem wyjaśnień dotyczących ceny, mimo takiej prośby zamawiającego.

Jakie okoliczności izba wzięła pod uwagę, uznając istnienie zmowy? Były to więzy rodzinne, prowadzenie przez braci tożsamej działalności gospodarczej. Ponadto podczas rozprawy odwołujący się od decyzji zamawiającego przyznał, że wielokrotnie obie firmy występowały wspólnie podczas postępowań przetargowych i użyczały sobie m.in. zasobów niezbędnych do wykonania zamówienia. Obaj bracia prowadzą też działalność gospodarczą pod tym samym adresem, używają tego samego numeru telefonu i faksu.

Krajowa Izba Odwoławcza wskazała także na wiele podobieństw wskazujących, że oferty tych wykonawców były przygotowane przez tę samą osobę i z użyciem tych samych narzędzi – m.in. tożsame odręczne pismo o identycznym kroju oraz kolor długopisu, koperty, w których umieszczone zostały oferty opisane tym samym charakterem pisma. Dołączone do ofert zaświadczenia z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej zostały wygenerowane w tym samym dniu i o zbliżonych godzinach – jedno o 11.11, drugie o 11.10.

Izba podkreśliła, że zarówno według doktryny, jak i według orzecznictwa do wykazania zawarcia tego rodzaju porozumienia nie jest wymagane dysponowanie bezpośrednim dowodem, np. w postaci pisemnego porozumienia określającego taki bezprawny cel. „Wystarczające jest, że całokształt okoliczności sprawy pozwalał na racjonalne i logiczne wyprowadzenie wniosku, że doszło do zmowy przetargowej.

„W orzecznictwie wskazuje się, że zgodnie z właściwymi przepisami ustalenia pewnych faktów mogą być dokonane, jeżeli możliwe jest wyprowadzenie takiego wniosku na podstawie innych faktów" – wskazała Krajowa Izba Odwoławcza w uzasadnieniu orzeczenia.

Dodatkowo podkreśliła, że do zmowy przetargowej, która stanowi jedno z najcięższych naruszeń prawa konkurencji, dochodzi także wtedy, gdy porozumienie nie zostało wykonane ani nie odniosło jakiegoś skutku.

Wystarczający jest sam zamiar wpłynięcia przez przedsiębiorców na wynik lub na przebieg postępowania przetargowego.

Sygnatura akt: KIO 648/16

Do przetargu na odnowienie oznakowania dróg w gminie zgłosiły się dwie firmy prowadzone przez dwóch braci. Zamawiający wezwał jedną z nich do wyjaśnień w związku z wątpliwościami, czy cena przez nią zaproponowana nie jest rażąco niska. Przedsiębiorca nie złożył jednak wyjaśnień. Zamawiający uznał, że doszło do zmowy cenowej i że bracia zaplanowali taki sposób działania, i unieważnił postępowanie.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami