Rozfoliowanie pudełka nie świadczy o używaniu

Samo przygotowanie telefonu do sprzedaży, sprawdzenie, czy jest kompletny i działa, nie spowoduje, że oferowany do sprzedaży staje się towarem używanym.

Publikacja: 14.07.2015 08:41

Rozfoliowanie pudełka nie świadczy o używaniu

Foto: 123RF

Sprzedaż przez internet to coraz popularniejsza forma dotarcia do klienta. Niestety, osoby handlujące w sieci stają się łatwym celem dla fiskusa. Przekonał się o tym podatnik, który źle rozliczał VAT.

Mężczyzna prowadził działalność. W czerwcu 2010 r. dokonywał głównie dostaw telefonów komórkowych oraz iPadów za pośrednictwem sklepu internetowego. Rozliczał je w systemie VAT-marża. Pozwala ona m.in. przy odsprzedaży towarów używanych uznać za podstawę opodatkowania marżę, tj. pomniejszoną o podatek różnicę między całkowitą kwotą, którą ma zapłacić nabywca, a kwotą nabycia (art. 120 ust. 4).

Fiskus przyjrzał się jego działalności i uznał, że przedsiębiorca nie miał prawa stosować tej specjalnej procedury. W ofertach sklepu internetowego określał sprzedawane towary jako nowe. Ze 148 nabywców telefonów tylko pięć osób oświadczyło, że dostarczone telefony miały ślady wcześniejszego użytkowania. Pozostali oświadczyli, że zakupione telefony odpowiadały złożonej ofercie. Nie nosiły znamion użytkowania, były kompletnie wyposażone i dostarczone w oryginalnych opakowaniach.

W tej sytuacji fiskus doszedł do przekonania, że mężczyzna nie handlował towarami używanymi.

Podatnik nie zgadzał się z takim stanowiskiem. W jego ocenie dla kwalifikowania telefonu jako „nowy" bądź „używany" nie można kierować się wyglądem opakowania, folii i akcesoriów. Tylko sprawdzenie, czy telefon był używany, pozwala na kwalifikowanie go do tej kategorii towarów.

Te argumenty nie przekonały Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Zgodził się z fiskusem, że skarżący nie handlował towarami używanymi i nie nabył ich od podmiotów wymienionych w art. 120 ust. 10 ustawy o VAT. To oznacza, że nie spełniał warunków do zastosowania szczególnej procedury VAT-marża.

W ocenie sądu dokonywane przez skarżącego czynności polegające na przygotowaniu telefonu do sprzedaży, sprawdzeniu kompletności i działania nie powodują, że oferowany do sprzedaży staje się używany. Podatnik powinien wykazać, że nabył towary już używane, a nie, że powinny zostać ocenione jako używane wskutek dokonywanych przez niego czynności.

Tego samego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. Oddalając skargę podatnika, uznał, że nie sprzedawał on towarów używanych. Wyrok jest prawomocny.

sygnatura akt: I FSK 432/14

Sprzedaż przez internet to coraz popularniejsza forma dotarcia do klienta. Niestety, osoby handlujące w sieci stają się łatwym celem dla fiskusa. Przekonał się o tym podatnik, który źle rozliczał VAT.

Mężczyzna prowadził działalność. W czerwcu 2010 r. dokonywał głównie dostaw telefonów komórkowych oraz iPadów za pośrednictwem sklepu internetowego. Rozliczał je w systemie VAT-marża. Pozwala ona m.in. przy odsprzedaży towarów używanych uznać za podstawę opodatkowania marżę, tj. pomniejszoną o podatek różnicę między całkowitą kwotą, którą ma zapłacić nabywca, a kwotą nabycia (art. 120 ust. 4).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów