Sąd o dowodach w sprawie kary za użytkowanie bez pozwolenia

W demokratycznym państwie prawnym w sprawie dotyczącej wymierzenia kary wszelkie wątpliwości powinny być wyeliminowane – przypomniał w wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie.

Aktualizacja: 12.07.2015 22:35 Publikacja: 12.07.2015 12:00

Sąd o dowodach w sprawie kary za użytkowanie bez pozwolenia

Foto: 123RF

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w G. nałożył na właściciela restauracji 75 tys. zł kary za rozpoczęcie użytkowania dobudowanej przez niego sali tanecznej oraz pokoi hotelowych bez uzyskania wymaganej decyzji o pozwoleniu na użytkowanie.

Wśród dowodów potwierdzających ten stan rzeczy znalazły się zdjęcia dostarczone przez jednego sąsiadów, na których widać było, że dobudowana część budynku była użytkowana podczas przyjęcia weselnego. Na zdjęciach można było zobaczyć nagłośnienie i sprzęt muzyczny. Urzędnicy wskazywali też na informację opublikowaną na facebookowym profilu restauracji, gdzie napisano „Nasza nowa sala balowa! (...) miło jest nam poinformować i zaprezentować nową - dużą klimatyzowaną salę do tańca:) Przyjmujemy zamówienia na przyjęcia weselne na 2014 i 2015 rok". Natomiast na stronie internetowej restauracji znalazła się informacja, iż "do dyspozycji gości oddajemy dwie klimatyzowane sale: restauracyjną i balową, taras i parking".

Podczas kontroli wykonano też zdjęcia, z których wynikało, iż pokoje hotelowe zostały wyposażone i przygotowane do przyjęcia gości.

Mimo odwołania przedsiębiorcy, decyzję o nałożeniu tak surowej kary podtrzymał Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. Wskazał on w uzasadnieniu swojego stanowiska, że użytkowanie obiektu budowlanego nie musi mieć charakteru trwałego i pełnego, bowiem podstawę nałożenia kary z tytułu nielegalnego użytkowania stanowi przystąpienie do użytkowania choćby części obiektu. Przez użytkowanie obiektu budowlanego należy rozumieć korzystanie z niego. Dla organu nie było wątpliwości, że doszło do nielegalnego przystąpienia do użytkowania obiektu, co wynikało ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, przede wszystkim z protokołu kontroli wraz z dokumentacją fotograficzną, a także z zebranego materiału ze stron internetowych i fotografii.

Rozpatrujący skargę przedsiębiorcy Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie (sygn. akt II SA/Kr 530/15) uznał, iż w opisywanej sprawie organom nadzoru postawić można zarzut naruszenia przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, i uchylił oba postanowienia.

Sąd za niedostateczne uznał ustalenia organów co do momentu i okoliczności, w których doszło, ich zdaniem, do przystąpienia do nielegalnego użytkowania budynku, bowiem w sprawie nie dopuszczono dowodu z wyjaśnień właściciela restauracji oraz wskazanych przez niego świadków. Tymczasem jak zauważył sąd „wymierzona kara jest wysoka a w demokratycznym państwie prawnym w sprawie dotyczącej wymierzenia kary wszelkie wątpliwości powinny być wyeliminowane w ten sposób, aby wykazać, że organy administracji publicznej demokratycznego państwa prawnego działały zgodnie z prawem, prawdą obiektywną oraz w sposób budzący zaufanie do organów administracji publicznej."

WSA wziął pod uwagę, iż ukarany przedsiębiorca często przebywa za granicą, a przed organami administracyjnymi właściciela reprezentowała go matka. W pewnym momencie chciał jednak osobiście złożyć wyjaśnienia, wnioskując także o dopuszczenie dowodu ze świadków, co nie było mu jednak dane. Sąd przypomniał jednak, że działanie strony w sprawie przez pełnomocnika nie może oznaczać, że w tej sytuacji organ ignoruje pisma składane bezpośrednio przez stronę z wnioskami o dopuszczenie dowodu z jej wyjaśnień. -Nawet jeżeli organ hipotetycznie zakładał, przypuszczał, że wyjaśnienia strony i zeznania świadków nie wniosą nic nowego do sprawy, to właśnie z uwagi na samodzielną i istotną wartość postępowania administracyjnego jaką jest pogłębianie zaufania do administracji publicznej, powinien rozważyć akceptację tych wniosków – wyjaśnił sąd.

Sąd zaznaczył także, że podstawowym i bardzo istotnym dowodem w sprawie były zdjęcia sali tanecznej dostarczone przez sąsiada, a więc nie są to zdjęcia wykonane bezpośrednio przez organy administracji publicznej w ramach postępowania kontrolnego, dlatego zdaniem sądu „wskazane by było rozważenie przeprowadzenia dodatkowego postępowania wyjaśniającego - w ramach możliwości środków dowodowych jakie wynikają z przepisów k.p.a. - na okoliczność potwierdzenia ich wiarygodności."

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w G. nałożył na właściciela restauracji 75 tys. zł kary za rozpoczęcie użytkowania dobudowanej przez niego sali tanecznej oraz pokoi hotelowych bez uzyskania wymaganej decyzji o pozwoleniu na użytkowanie.

Wśród dowodów potwierdzających ten stan rzeczy znalazły się zdjęcia dostarczone przez jednego sąsiadów, na których widać było, że dobudowana część budynku była użytkowana podczas przyjęcia weselnego. Na zdjęciach można było zobaczyć nagłośnienie i sprzęt muzyczny. Urzędnicy wskazywali też na informację opublikowaną na facebookowym profilu restauracji, gdzie napisano „Nasza nowa sala balowa! (...) miło jest nam poinformować i zaprezentować nową - dużą klimatyzowaną salę do tańca:) Przyjmujemy zamówienia na przyjęcia weselne na 2014 i 2015 rok". Natomiast na stronie internetowej restauracji znalazła się informacja, iż "do dyspozycji gości oddajemy dwie klimatyzowane sale: restauracyjną i balową, taras i parking".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona