Cechy stosunku pracy wynikają bezpośrednio z Kodeksu pracy. Jedną z nich jest podporządkowanie pracownika pracodawcy. W przypadku wspólników sp. z o.o. problem polega na tym, iż w rzeczywistości członek zarządu, będący jednocześnie wspólnikiem spółki, byłby podporządkowany sam sobie. Ponieważ w zdecydowanej większości takich spółek członkami zarządu są jej wspólnicy lub nawet jedyny wspólnik, to kwestia ta bardzo często trafia do rozstrzygnięcia przez sądy. Orzecznictwo sądowe w tym zakresie stanęło na stanowisku, iż takie zatrudnienie, co do zasady, jest dopuszczalne. Powstaje wówczas tzw. podporządkowanie autonomiczne, które polega na tym, że pracownik realizuje przekazane mu zadania. Respektując uchwały wspólników, samodzielnie decyduje o sposobie ich realizacji i wypełnianiu obowiązków wynikających z przepisów, w szczególności Kodeksu spółek handlowych. W tym systemie podporządkowania pracowniczego pracodawca określa godziny czasu pracy i wyznacza zadania, ale sposób ich realizacji pozostaje w gestii pracownika. Niemniej jednak w praktyce powstaje wiele kontrowersji, zaś zasada ta ulega wielu wyjątkom w zależności od struktury spółki.
Jeżeli wspólnik faktycznie wykonuje swoje obowiązki jak pracownik, to nie ma podstaw do zakwestionowania jego zatrudnienia. Co więcej, w spółce dwu i wieloosobowej nie dochodzi do nawiązania umowy o pracę z samym sobą, jak też nie zachodzi sytuacja wykluczająca podporządkowanie pracownicze. W takim przypadku uznać należy, że dopuszczalne jest zatrudnienie na podstawie umowy o pracę jednego ze wspólników spółki. Dopuszczalna jest również sytuacja, gdy w dwuosobowej spółce obaj wspólnicy pełnią funkcje członków zarządu, a z jednym z nich zawarta została umowa o pracę obejmująca jej wykonywanie. Wówczas uznaje się, iż nie dochodzi do połączenia pracy oraz kapitału i możliwe jest zawarcie ze wspólnikiem umowy o pracę. Zasadniczo więc wspólnik może być zatrudniony w zarządzie spółki.
Jedyny udziałowiec członkiem zarządu
Odmienna sytuacja dotyczy spółki jednoosobowej, w której jedyny wspólnik jest członkiem zarządu. Nie ma możliwości zatrudnienia w sp. z o.o. na podstawie umowy o pracę jedynego jej wspólnika. Brak jest wówczas podporządkowania pracowniczego oraz faktycznego rozdzielenia między osobami pracodawcy i pracownika. Niemożliwe jest bowiem wykonywanie pracy na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, gdy wszystkie te role faktycznie odgrywa ta sama osoba. Tego rodzaju umowa o pracę jest więc nieważna.
Nie ma znaczenia fakt, że w spółce jest dwóch członków zarządu. Nawet w takim przypadku nie dochodzi do nawiązania stosunku pracy, ponieważ podporządkowanie pracownicze może istnieć wyłącznie w przypadku rozdzielenia osób pracodawcy i pracownika.
Jedyny wspólnik nie może zatem podlegać ubezpieczeniom społecznym jako pracownik. Potwierdzają to także przepisy ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z nimi za osobę podlegającą obowiązkowi ubezpieczeń społecznych z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności uznaje się wspólnika jednoosobowej spółki z o.o. Oznacza to, że z mocy prawa posiadanie statusu takiego wspólnika decyduje o podleganiu przez niego ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej, a nie ze stosunku pracy.