Naruszenie prawa konkurencji: Bezprawna współpraca z konkurentem może sporo kosztować

Przedsiębiorca, który dokonał naruszenia prawa konkurencji ma obowiązek naprawienia wyrządzonej nim szkody, chyba że nie ponosi za to winy. Nowe przepisy stwarzają szanse dochodzenia swoich praw przez poszkodowanych przedsiębiorców.

Publikacja: 30.06.2017 06:40

Naruszenie prawa konkurencji: Bezprawna współpraca z konkurentem może sporo kosztować

Foto: www.sxc.hu

27 czerwca weszła w życie ustawa z 21 kwietnia 2017 r. o roszczeniach o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji (dalej: ustawa). Jej celem jest transpozycja do prawa polskiego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/104/UE z 26 listopada 2014 r. w sprawie niektórych przepisów regulujących dochodzenie roszczeń odszkodowawczych z tytułu naruszenia prawa konkurencji państw członkowskich i Unii Europejskiej, objętego przepisami prawa. Ustawa ta określa odpowiedzialności oraz zasady dochodzenia roszczeń z tytułu naruszenia prawa konkurencji w postępowaniu cywilnym. Umożliwia realizację swoich roszczeń poza trybem publicznoprawnym, a zatem bez udziału Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nowa regulacja przyjmuje także, że w zakresie nieuregulowanym do odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną naruszeniem prawa konkurencji stosować się będzie przepisy Kodeksu cywilnego o czynach niedozwolonych.

Co się zmienia

Ustawa wprowadza własne definicje „naruszenia prawa konkurencji" oraz „kartelu". Naruszeniem takim jest naruszenie zakazów określonych w art. 101 lub w art. 102 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej oraz zakazów określonych w art. 6 lub art. 9 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Ustawa zawiera również definicję kartelu, określając, iż jest to porozumienie lub praktyki, uzgodnione przez co najmniej dwóch przedsiębiorców, będących wobec siebie konkurentami, i które zmierzają do koordynowania działań konkurencyjnych na rynku lub wpływania na istotne czynniki konkurencji, w szczególności polegające na ustalaniu lub koordynowaniu cen zakupu lub sprzedaży lub innych warunków transakcji handlowych, ustalanie poziomu produkcji lub sprzedaży, podziale rynków i klientów, zmowie przetargowej, ograniczaniu przywozu lub wywozu lub działaniach antykonkrencyjnych podejmowanych przeciwko innym konkurentom.

Odpowiedzialność na zasadzie winy

Nowa regulacja prawna wprowadza zasadę pełnej odpowiedzialności na zasadzie winy przedsiębiorcy za szkodę wyrządzoną przez naruszenie prawa konkurencji. Każda osoba (czy to przedsiębiorca, nabywca pośredni, czy też konsument), która poniosła szkodę wskutek stosowanej praktyki ograniczającej konkurencję, będzie mogła domagać się odszkodowania, obejmującego nie tylko poniesioną szkodę rzeczywistą (damnum emergens), ale również utracone korzyści (lucrum cessans) oraz odsetki począwszy od daty wyrządzenia szkody do momentu zapłaty. Ustawa określa zatem, że przedsiębiorca, który dokonał naruszenia prawa konkurencji ma obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej tym naruszeniem, chyba że nie ponosi za to winy.

Termin przedawnienia to 5 lat

Ustawa przewiduje, że w przypadku roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji termin przedawnienia wynosić będzie 5 lat, a jego bieg nie rozpocznie się przez czas trwania naruszenia. Dodatkowo, bieg przedawnienia ulegnie zawieszeniu z chwilą wszczęcia postępowania antymonopolowego przez prezesa UOKiK lub postępowania dotyczącego naruszenia prawa konkurencji przez Komisję Europejską lub organ ochrony konkurencji innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej.

Rozstrzygnie sąd okręgowy

W sprawach związanych z dochodzeniem roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji nowa regulacja prawna stanowi, iż spory takie należeć będą do właściwości sądów okręgowych. Powództwo (za zgodą powoda będącego konsumentem wyrażoną na piśmie) mogą także wytoczyć organizacje pozarządowe, do których zadań statutowych należy ochrona konsumentów. Dodatkowo, Sąd, na pisemny wniosek powoda, po spełnieniu łącznie wszystkich przesłanek prawnych, o których mowa w Ustawie, może nakazać pozwanemu bądź też osobie trzeciej wyjawienie środka dowodowego służącego stwierdzeniu faktu istotnego dla toczącej się sprawy. Co ważne, takie prawomocne postanowienie nakazujące wyjawienie środka dowodowego stanowi jednocześnie tytuł egzekucyjny przeciwko osobie obowiązanej do wyjawienia środka dowodowego.

Domniemania prawne

Ustawa przewiduje szereg domniemań prawnych, w tym domniemanie winy pozwanego oraz domniemanie wyrządzenia szkody przez uczestników kartelu. Przerzucenie ciężaru dowodu na przedsiębiorcę, który dopuścił się naruszenia prawa konkurencji sprawi, że to pozwany będzie musiał udowodnić nieponiesienie przez powoda szkody ze względu na przerzucenie negatywnych konsekwencji na inne podmioty, np. dalszych nabywców lub konsumentów.

Nowa ustawa przewiduje związanie sądu cywilnego decyzją prezesa UOKiK lub orzeczeniem sądu odwoławczego, co sprawia, że przedsiębiorca lub konsument, którego prawa zostały naruszone, nie będzie musiał udowadniać ponownie faktu złamania reguł konkurencji przez strony antykonkurencyjnego porozumienia, bowiem fakt ten uznany zostanie za udowodniony i stwierdzony.

Jaki model ochrony

Prywatnoprawny model ochrony konkurencji (ang. private enforcement) służący ochronie prywatnych interesów przedsiębiorcy i konsumenta, których prawa zostały naruszone jest powszechnie znany w Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Prawidłowe wdrożenie przepisów unijnych przez polskiego ustawodawcę może skutecznie pomóc w walce z kartelami. Reguły wprowadzające dochodzenie roszczeń w trybie private enforcement mają za zadanie wprowadzić nowy porządek prawny bez konieczności dokonywania gruntownych zmian w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów, przepisach kodeksu cywilnego, procedurze cywilnej i szeregu innych aktach prawnych. Dodatkowo, system ten ma funkcjonować niezależnie od systemu dochodzenia roszczeń w trybie publicznoprawnym przed prezesem UOKiK.    —Aleksandra Berger

Zdaniem autorki

Aleksandra Berger, prawnik, Kancelaria Prawna Schampera Dubis Zając i Wspólnicy Sp. k., redaktor bloga „Spółka i prawo"

Podsumowując, nowa ustawa daje możliwości niezależnego egzekwowania roszczeń cywilnoprawnych z tytułu naruszenia prawa konkurencji. Niemniej jednak, w sprawach, w których postępowanie o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji zostało wszczęte przed dniem wejścia w życie nowej regulacji, postępowanie prowadzić należy według prawa dotychczasowego.

27 czerwca weszła w życie ustawa z 21 kwietnia 2017 r. o roszczeniach o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji (dalej: ustawa). Jej celem jest transpozycja do prawa polskiego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/104/UE z 26 listopada 2014 r. w sprawie niektórych przepisów regulujących dochodzenie roszczeń odszkodowawczych z tytułu naruszenia prawa konkurencji państw członkowskich i Unii Europejskiej, objętego przepisami prawa. Ustawa ta określa odpowiedzialności oraz zasady dochodzenia roszczeń z tytułu naruszenia prawa konkurencji w postępowaniu cywilnym. Umożliwia realizację swoich roszczeń poza trybem publicznoprawnym, a zatem bez udziału Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nowa regulacja przyjmuje także, że w zakresie nieuregulowanym do odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną naruszeniem prawa konkurencji stosować się będzie przepisy Kodeksu cywilnego o czynach niedozwolonych.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe