Polisy chroniące przed odszkodowaniem za naruszenie RODO

Zawarcie polisy od zaistnienia cyberryzyk nie zwalnia od myślenia. Najlepsze zabezpieczenie to prewencja.

Aktualizacja: 24.05.2018 16:20 Publikacja: 24.05.2018 16:09

Polisy chroniące przed odszkodowaniem za naruszenie RODO

RODO wyróżnia w art. 83 dwa przedziały administracyjnych kar pieniężnych. Za nieprzestrzeganie podstawowych obowiązków grozi sankcja do 10 mln euro, a w przypadku przedsiębiorcy – alternatywnie do 2 proc. jego całkowitego rocznego światowego obrotu z poprzedniego roku obrotowego. Przy czym zastosowanie znajdzie kwota wyższa. Drugi przedział to kara administracyjna, m.in. za nieposłuszeństwo wobec Urzędu Ochrony Danych Osobowych, za co grozi nawet 20 mln euro.

Zagrożenie tak niebotycznymi kwotami zapala w głowach przedsiębiorców lampkę ostrzegawczą. Rozpoczęło się szukanie odpowiednich zabezpieczeń, aby w razie pożaru można było zbić szybkę z napisem „cyberpolisa".

– Zawarcie umowy ubezpieczenia w zakresie cyberryzyk nie zwalnia nikogo od myślenia. Najlepszym zabezpieczeniem jest prewencja stosowana przez samego ubezpieczonego, a nie liczenie przez niego na rekompensatę kosztów i strat wywołanych niestety skutecznym atakiem na dane osobowe zawarte na serwerze firmy – podkreśla dr Dariusz Fuchs, radca prawny, członek Rady Programowej Izby Ubezpieczeń i Oceny Ryzyka z siedzibą w Warszawie. – Koszty działań prewencyjnych będą co do zasady również podlegały refundacji przez ubezpieczyciela na mocy art. 826 kodeksu cywilnego.

RODO wykreowało nowy produkt w branży ubezpieczeniowej. Dostępne na rynku polisy mają pokryć nie tylko kary nałożone przez prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, roszczenia osób poszkodowanych wyciekiem lub kradzieżą danych osobowych, ale również zabezpieczyć przedsiębiorcę przed atakami hakerskimi z żądaniami okupu czy nieuczciwymi pracownikami. Im bliżej było wejścia w życie RODO, tym bardziej rosło zainteresowanie polisami cybernetycznymi.

– Sfinansuje koszty informatyków śledczych, którzy pomogą znaleźć powód wycieku danych, a także częściowo pokryje utracony zysk. Jaką maksymalną wysokość szkody pokrywa polisa? W ubezpieczeniach mówi się, że wszystko zaczyna się od słowa „zależy". Bezpiecznie można przyjąć, że do 5 mln zł. Dla poszczególnych klauzul w umowie ubezpieczenia mogą się znaleźć ograniczenia wypłaty, np. do 20 proc. szkody. – wyjaśnia Kamil Cieplicki, właściciel Cieplicki Finanse i Ubezpieczenia.

Zdaniem ubezpieczyciela nie wszyscy klienci kwalifikują się jednak do zawarcia polisy, na przykład z powodu braku stosownych zabezpieczeń. – Przy zawieraniu umowy dowiadujemy się o olbrzymiej ilości zdarzeń, które już wystąpiły, a nie były ubezpieczone: często nawracające infekcje stron internetowych czy ataki typu ransomware. RODO na pewno mocno wpłynęło na świadomość rynku i zwróciło uwagę na rolę cyberbezpieczeństwa. Jako naród staliśmy się bardziej czujni i świadomi – zauważa Cieplicki.

Czy polisa cieszy się popularnością? BdTXT - W - 8.15 J: – Przed boomem na RODO raczej była traktowana jako ciekawostka i kwiatek do kożucha. Aktualnie coraz więcej przedsiębiorców o nią pyta, ale sprzedaż w stosunku do innych produktów jest marginalna. Musi upłynąć kolejne pięć lat, aby stało się to tak powszechne i rozpoznawalne, jak dzisiejsze ubezpieczenie OC członków zarządu spółek kapitałowych, któremu wzrost popularności zajął w Polsce 15 lat.

Zgodnie z założeniami RODO przetwarzanie danych osobowych należy zorganizować w taki sposób, aby służyło ludzkości. Przy czym prawo do ochrony danych osobowych nie jest prawem bezwzględnym i należy je wyważyć względem innych praw podstawowych.

Czytaj także: 20 rzeczy, które musisz wiedzieć o RODO

Więcej artykułów dotyczących RODO

RODO wyróżnia w art. 83 dwa przedziały administracyjnych kar pieniężnych. Za nieprzestrzeganie podstawowych obowiązków grozi sankcja do 10 mln euro, a w przypadku przedsiębiorcy – alternatywnie do 2 proc. jego całkowitego rocznego światowego obrotu z poprzedniego roku obrotowego. Przy czym zastosowanie znajdzie kwota wyższa. Drugi przedział to kara administracyjna, m.in. za nieposłuszeństwo wobec Urzędu Ochrony Danych Osobowych, za co grozi nawet 20 mln euro.

Zagrożenie tak niebotycznymi kwotami zapala w głowach przedsiębiorców lampkę ostrzegawczą. Rozpoczęło się szukanie odpowiednich zabezpieczeń, aby w razie pożaru można było zbić szybkę z napisem „cyberpolisa".

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe