Domy dla starszych osób i akademiki
W ostatnim czasie w spektrum zainteresowania REIT-ów znalazły się również domy spokojnej starości, akademiki i mieszkania na wynajem. Zasadą jest, że inwestycje w nieruchomości generujące dochody czynszowe powinny stanowić wyraźną większość wszystkich inwestycji REIT-u (co najmniej 75 proc.). Mogą mieć one bezpośredni lub pośredni charakter (inwestycje w akcje/udziału spółek nieruchomościowych). Pozostałe dopuszczalne formy inwestowania będą obejmowały przede wszystkim papiery dłużne (w tym listy zastawne i obligacje państwowe). W odosobnionych przypadkach REIT-y mogą inwestować również w nieruchomości w budowie, czyli niegenerujące stałych dochodów czynszowych od początku inwestycji, ale jest to możliwe tylko w przypadku odpowiedniego zrównoważenia portfela takiego REIT-u. Prawie wszystkie ustawodawstwa wprowadzają zasady dywersyfikacji portfela REIT-ów, w postaci maksymalnego progu procentowego wartości inwestycji w jedno aktywo. Regulacje te mają wymusić zróżnicowanie portfela, a także zapobiec nadużyciom w postaci wykorzystywania zwolnienia podatkowego przysługującego REIT-om.
Szansa dla indywidualnych inwestorów
Kolejną cechą REIT-ów jest umożliwienie dokonywania inwestycji w nieruchomości na wynajem inwestorom indywidualnym. Pojedyncze osoby fizyczne bardzo rzadko dysponują wystarczającymi środkami finansowymi, aby móc dokonać samodzielnej inwestycji w nieruchomość na wynajem na cele komercyjne. Środki finansowe odpowiednio dużej grupy osób fizycznych dają już taką możliwość. W związku z tym większość ustawodawstw europejskich (poza Holandią i Litwą) wprowadzających te koncepcję poszła w kierunku obowiązkowego notowania akcji emitowanych przez spółki REIT na rynku regulowanym. W ten sposób inwestycja w nieruchomość uzyskuje płynność, która dla inwestorów indywidualnych jest zwykle bardzo istotna. Minimalny próg rozproszonego akcjonariatu ustalany jest zazwyczaj na poziomie 30–40 proc. W Azji, Australii oraz USA, REIT-y nie muszą być notowane na rynku regulowanym, ale te ustawodawstwa przewidują również minimalny próg ilości inwestorów (np. 100 w USA). Poszczególne ustawodawstwa przewidują też bariery przeciwko nadmiernej koncentracji kapitału.
W jakiej formie
Wszędzie tam, gdzie wprowadzono obowiązek notowania REIT-ów na rynku regulowanym mają one formę spółek, których akcje mogą być dopuszczone do obrotu – są to odpowiedniki spółek akcyjnych i spółek komandytowo-akcyjnych. W krajach, gdzie nie ma takiego obowiązku, mogą przyjmować formę spółek osobowych, trustów, a także funduszy nieposiadających osobowości prawnej.
REIT może mieć również formę grupy spółek, w stosunku do których jedna ma pozycję dominującą i jest notowana na rynku regulowanym, a pozostałe to spółki od niej zależne. Dopuszczenie takiej struktury wynika ze specyfiki inwestycji na rynku nieruchomości. Duże portfele nieruchomości są bowiem zazwyczaj ustrukturyzowane jako grupy spółek, z których każda jest właścicielem jednej nieruchomości (spółki portfelowe). Podyktowane jest to chęcią rozgraniczenia ryzyk finansowych i prawnych, tak aby problemy dotyczące jednej nieruchomości nie „infekowały" całego portfela, pozwalając na jego niezakłócone funkcjonowanie. Łatwiejsze jest również budżetowanie oraz zarządzanie nieruchomościami tworzącymi tak zorganizowany portfel. W takiej strukturze wszystkie spółki tworzące REIT są zwolnione z opodatkowania (w określonych w prawie granicach), pod warunkiem wypłaty zdecydowanej większości zysków w postaci dywidendy – spółki portfelowe do spółki dominującej (która jest notowana na rynku regulowanym), a ta do inwestorów.
W stosunku do innych cech REIT-ów, takich jak wymóg minimalnego kapitału, czy stosunek długu do kapitału różne państwa przyjęły różnorakie rozwiązania. Często rozwiązania te są podyktowane obawą władz państwa o uszczuplenie bazy podlegającej opodatkowaniu w tym państwie.
Z punktu widzenia fiskusa uzasadnieniem utrzymywania zwolnienia podatkowego jest generowanie przez REIT-y odpowiednio wysokich dochodów, które podlegają opodatkowaniu jako dywidenda wypłacana inwestorom. Pożądany poziom wypłacanych dywidend będzie zatem wyznaczany w porównaniu z wysokością opodatkowanych dochodów z najmu na cele komercyjne, generowanych poza REIT-ami.