Transport: szkoda powstała z powodu złego załadunku

Przewoźnik nie musi udowadniać, że szkoda powstała z powodu złego załadunku. Wystarczy, że mogła powstać z tej przyczyny. Natomiast to, że uszkodzono towar z innych przyczyn, za które odpowiada przewoźnik, trzeba dowieść.

Publikacja: 18.05.2016 06:00

Transport: szkoda powstała z powodu złego załadunku

Foto: www.sxc.hu

Odpowiedź na pytanie, kto ponosi odpowiedzialność za szkody w przesyłce spowodowane załadunkiem, związana jest de facto z tym, kto go dokonuje. Sprawa załadunku została uregulowane jedynie w przewozach krajowych. Zgodnie z art. 43 ustawy – Prawo przewozowe, jeżeli umowa lub przepis szczególny nie stanowią inaczej, czynności ładunkowe należą odpowiednio do obowiązków nadaw- cy lub odbiorcy. Natomiast w przypadku przewozów drogowych międzynarodowych konwencja CMR mająca wówczas zastosowanie nie reguluje tej kwestii. Jeśli strony tej sprawy nie ustalą w umowie, to może na tym tle pojawić się spór. Co do zasady należy przyjąć, iż wówczas należy brać pod uwagę prawo właściwe dla umowy przewozu. Z reguły jest nim prawo właściwe dla siedziby przewoźnika, lecz nie zawsze.

Wyłączenie odpowiedzialności

Generalnie załadunku dokonuje nadawca. Konsekwencją tego jest wyłączenie odpowiedzialności przewoźnika za szkody w przesyłce związane z załadunkiem. Zgodnie z art. 65 ust. 3 pkt 4 prawa przewozowego przewoźnik jest zwolniony od odpowiedzialności, jeżeli utrata, ubytek lub uszkodzenie przesyłki powstały w trakcie ładowania, rozmieszczenia lub wyładowywania rzeczy przez nadawcę lub odbiorcę. Podobnie stanowi konwencja CMR. Zgodnie z art. 17 ust. 4 pkt c konwencji CMR przewoźnik jest zwolniony od odpowiedzialności, jeżeli zaginięcie lub uszkodzenie towaru powstało ze szczególnego niebezpieczeństwa wynikającego z manipulowania, ładowania, rozmieszczenia lub wyładowania towaru przez nadawcę lub przez odbiorcę albo przez osoby działające na ich rachunek.

Istotny dla sprawy jest fakt, iż przewoźnik nie musi udowadniać, że szkoda powstała wskutek nieprawidłowego załadunku, a wystarczające jest uprawdopodobnienie, że szkoda mogła powstać z tej przyczyny. To poszkodowany musi wówczas wykazać, iż szkoda w przesyłce powstała wskutek jakichś innych przyczyn, za które odpowiada przewoźnik. Jak wynika z art. 65 ust. 4 ustawy – Prawo przewozowe (podobnie stanowi art. 18 ust. 2 konwencji CMR), jeżeli przewoźnik na podstawie okoliczności danego wypadku wykaże, że utrata, ubytek lub uszkodzenie mogły powstać wskutek co najmniej jednej z przyczyn określonych w ust. 3, domniemywa się, że szkoda z nich wynikła.

Wyłączenia odpowiedzialności przewoźnika wynikające z art. 65 ust. 3 pkt 4 ustawy – Prawo przewozowe i art. 17 ust. 4 pkt c konwencji CMR opierają się na założeniu, iż przewoźnik nie wykonuje czynności ładunkowych, a tym samym nie odpowiada za ich skutki. Oznacza to jednak, iż w przypadku gdy obowiązek załadunku ciążyć będzie na przewoźniku (lub przewoźnik będzie dokonywał tych czynności pomimo braku takiego obowiązku), to przewoźnik będzie odpowiadał za szkody w przesyłce spowodowane załadunkiem.

Mienie przewoźnika

W związku z nieprawidłowym załadunkiem może dojść do szkody nie tylko w przesyłce, ale także w mieniu przewoźnika. Kwestia ta została uregulowana w art. 73 ustawy prawo przewozowe, zgodnie z którym za uszkodzenie mienia przewoźnika spowodowane czynnościami ładunkowymi ponosi odpowiedzialność odpowiednio nadawca lub odbiorca.

Pojazdy nienormatywne

Jak wynika z art. 43 ust. 2 ustawy prawo przewozowe, nadawca, odbiorca lub inny podmiot wykonujący czynności ładunkowe jest obowiązany wykonać je w sposób zapewniający przewóz przesyłki towarowej zgodnie z przepisa- mi ruchu drogowego i przepisami o drogach publicznych, a w szczególności niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, przekroczenia dopuszczalnej masy pojazdów lub przekroczenia dopuszczalnych nacisków osi. Zapis ten jest ściśle związany z przepisami ustawy – Prawo o ruchu drogowym. Według art. 2 pkt 53a ustawy prawo o ruchu drogowym pojazd nienormatywny to pojazd lub zespół pojazdów, którego naciski osi wraz z ładunkiem lub bez ładunku są większe od dopuszczalnych, przewidzianych dla danej drogi w przepisach o drogach publicznych, lub którego wymiary lub rzeczywista masa całkowita wraz z ładunkiem lub bez niego są większe od dopuszczalnych, przewidzianych w przepisach niniejszej ustawy. Według art. 64 ust. 1 pkt 1 ustawy o ruchu drogowym przejazd po drogach publicznych pojazdów nienormatywnych wymaga zezwolenia. Z kolei zgodnie z art. 140 aa ust. 1 ustawy – Prawo o ruchu drogowym za przejazd po drogach publicznych pojazdów nienormatywnych bez zezwolenia, lub niezgodnie z warunkami określonymi dla tego zezwolenia nakłada się karę pieniężną, w drodze decyzji administracyjnej. Karę taką nakłada się na:

- podmiot wykonujący przejazd;

- podmiot wykonujący inne czynności związane z przewozem drogowym, a w szczególności na organizatora transportu, nadawcę, odbiorcę, załadowcę lub spedytora, jeżeli okoliczności lub dowody wskazują, że podmiot ten miał wpływ lub godził się na powstanie naruszenia.

Omawiane przepisy ustanawiają odpowiedzialność administracyjną, a nie karnoadministracyjną, podmiotów wykonujących transport drogowy.

Zdaniem autorki

Agata Jeleszuk, radca prawny Kancelaria Nowakowski i Wspólnicy sp.k.

Przepisy prawa o ruchu drogowym dotyczące kar za przejazd pojazdów nienormatywnych bez zezwolenia lub niezgodnie z warunkami określonymi w tym zezwoleniu są podstawą do ukarania zarówno przewoźnika, jak i nadawcy/spedytora/załadowcy.  W przypadku przewoźnika w razie przekroczenia norm nałożenie kary jest niejako automatyczne w każdym przypadku naruszenia, niezależnie od jego winy. Natomiast nadawca/spedytor/załadowca ponoszą odpowiedzialność, jeżeli okoliczności lub dowody wskazują, że ten miał wpływ lub godził się na powstanie naruszenia.  Jeśli więc przykładowo w związku z załadunkiem nastąpi przekroczenie dopuszczalnej masy pojazdu lub przekroczenie norm nacisku na osi pojazdu, to odpowiedzialność przewidziana ustawą – Prawo o ruchu drogowym poniesie przewoźnik, ale także może ją ponieść nadawca/spedytor/załadowca.

Odpowiedź na pytanie, kto ponosi odpowiedzialność za szkody w przesyłce spowodowane załadunkiem, związana jest de facto z tym, kto go dokonuje. Sprawa załadunku została uregulowane jedynie w przewozach krajowych. Zgodnie z art. 43 ustawy – Prawo przewozowe, jeżeli umowa lub przepis szczególny nie stanowią inaczej, czynności ładunkowe należą odpowiednio do obowiązków nadaw- cy lub odbiorcy. Natomiast w przypadku przewozów drogowych międzynarodowych konwencja CMR mająca wówczas zastosowanie nie reguluje tej kwestii. Jeśli strony tej sprawy nie ustalą w umowie, to może na tym tle pojawić się spór. Co do zasady należy przyjąć, iż wówczas należy brać pod uwagę prawo właściwe dla umowy przewozu. Z reguły jest nim prawo właściwe dla siedziby przewoźnika, lecz nie zawsze.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów