Potrącenie w odpowiedzi na pozew a oświadczenie o potraceniu

Potrącenie w odpowiedzi na pozew jest równoznaczne ze złożeniem oświadczenia o potrąceniu, jeśli nie zostało ono złożone wcześniej.

Publikacja: 04.05.2016 02:00

Potrącenie w odpowiedzi na pozew a oświadczenie o potraceniu

Foto: 123RF

Sąd Najwyższy w wyroku z 13 stycznia 2016 r. po raz kolejny odniósł się do problematyki związanej z dokonaniem potrącenia w piśmie procesowym. Kwestia ta była poruszana już w wielu orzeczeniach SN, który jednak do tej pory skupiał się głównie na ustaleniu, czy pełnomocnik strony może w jej imieniu podnieść zarzut potrącenia w piśmie procesowy, jeśli wcześniej nie doszło do złożenia materialnego oświadczenia o potrąceniu.

Celem działania

W opisywanym orzeczeniu Sąd Najwyższy wskazał, że pełnomocnictwo procesowe nie uprawnia pełnomocnika do złożenia oświadczenia o potrąceniu, chyba że jego zakres został rozszerzony, w tym w sposób dorozumiany – co w jego ocenie ma wynikać z ugruntowanego orzecznictwa. Pogląd ten należy uznać za co najmniej kontrowersyjny, albowiem – wbrew twierdzeniom sądu zawartym w wyroku – aktualna linia orzecznicza skłania się do zaaprobowania możliwości podniesienia przez pełnomocnika zarzutu potrącenia, który wywoła podwójny skutek materialny i procesowy. Jak wskazuje się w orzecznictwie, potrącenie w odpowiedzi na pozew jest równoznaczne ze złożeniem oświadczenia o potrąceniu, jeśli takie oświadczenie nie zostało złożone wcześniej. Również w przypadku zastępowania strony przez pełnomocnika procesowego założenie celowego działania mocodawcy w kierunku wygrania procesu pozwala przyjąć, że zakresem umocowania strona objęła także złożenie w jej imieniu określonego oświadczenia woli, jeśli jest to niezbędne w ramach obrony jej praw w procesie (wyroki Sądu Najwyższego: z 22 stycznia 2015 r., III CNP 7/14, z 4 lutego 2004 r., I CK 181/03, z 7 marca 2013 r., II CSK 476/12, etc.). Pozostaje mieć nadzieję, że pogląd wyrażony w opisywanym orzeczeniu jest wyłącznie pewnym skrótem myślowym, albowiem przedstawione orzeczenia same w sobie również nie przesądzają, że pełnomocnik na podstawie samego pełnomocnictwa jest uprawniony do złożenia oświadczenia o potrąceniu, lecz że takie uprawnienie wynika z założenia celowego działania mocodawcy – a nie z samej treści pełnomocnictwa. Dotychczasową linię orzeczniczą w tym kierunku należy bowiem uznać za słuszną.

Sprawa doręczenia

Wyrok Sąd Najwyższy w wyroku z 13 stycznia 2016 r. skupiał się w głównej mierze na zagadnieniu doręczenia oświadczenia o potrąceniu zawartego w piśmie procesowym i jego skuteczności. Dość często spotykaną praktyką jest bowiem podnoszenie w toku procesu przez pełnomocnika zarzutu potrącenia (wywołującego podwójny skutek) i przesyłanie go zgodnie z przepisami k.p.c. bezpośrednio do pełnomocnika drugiej strony. Działanie takie należy jednak uznać za nieprawidłowe. Jak słusznie bowiem wskazał Sąd Najwyższy w analizowanym orzeczeniu, pełnomocnictwo procesowe nie zawiera umocowania do odbierania oświadczeń woli. Zgodnie zaś z obowiązującymi przepisami (art. 60 i 61 k.c.) oświadczenie będzie złożone skutecznie w chwili, gdy adresat będzie mógł się zapoznać z jego treścią.

Jak dalej wskazuje Sąd Najwyższy, przepisy proceduralne wskazują jednoznacznie, że pełnomocnik jest uprawniony do odbioru pism procesowych w imieniu mocodawcy, a odebranie pisma przez pełnomocnika jest skuteczne względem mocodawcy. Skuteczność ta ma jednak miejsce tylko na gruncie przepisów procesowych, nie rozciąga się jednak na materialnoprawne skutki doręczenia oświadczeń woli zawartych w pismach. Tak więc, o ile zarzut potrącenia złożony w taki sposób byłby podniesiony skutecznie, o tyle nie zawsze wywoła on podwójny skutek opisany powyżej. Co więcej, problematyczne będzie ustalenie daty, w której oświadczenie zostało złożone drugiej stronie.

Należy zauważyć, że gdy strona, której składa się oświadczenie o potrąceniu, nie jest reprezentowana i odbierze pismo procesowe, to problem ten w zasadzie nie występuje – mogła się bowiem zapoznać z oświadczeniem w momencie, w którym otrzymała pismo procesowe.

Oświadczenie do pełnomocnika

Problematyczna jest jednak sytuacja, gdy oświadczenie o potrąceniu zostanie przesłane do pełnomocnika strony. Jak wskazano powyżej, ten nie jest uprawniony do odbioru takiego oświadczenia, a więc samo odebranie pisma procesowego nie wywoła jeszcze żadnego skutku.

Należy jednak zauważyć, że przedmiotowe orzeczenie, w przeciwieństwie do innych, nie wyklucza sanowania takiego oświadczenia. Jak wskazano w uzasadnieniu, oświadczenie o potrąceniu dla swej ważności nie wymaga określonej formy i może być złożone w formie pisma procesowego, z tym że musi ujawniać w dostatecznym stopniu treść i wolę dokonania potrącenia. Sam fakt doręczenia pisma procesowego zawierającego oświadczenie o potrąceniu pełnomocnikowi może być początkiem dowodu, że druga strona się z nim zapoznała. O ile bowiem pełnomocnik winien informować mocodawcę o przebiegu procesu, w tym o treści pism procesowych, o tyle nie można wykluczyć, że informacja taka z różnych przyczyn nie zostanie przekazana. Dlatego też sąd w razie doręczenia pisma zawierającego oświadczenie o potrąceniu bezpośrednio pełnomocnikowi winien zbadać, czy mocodawca z tym pismem się zapoznał – jeśli pozwala na to zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Strona składająca oświadczenie może z kolei w toku postępowania dowodzić, że druga strona z tym oświadczeniem się zapoznała. Wykazanie zaś tych okoliczności winno skutkować uznaniem oświadczenia za skuteczne w momencie, gdy druga strona się z nim zapoznała lub mogła się zapoznać.

Zdaniem autora

Grzegorz Ginalski, radca prawny, Kancelaria Radców Prawnych i Adwokatów Roczniak Tokarczyk i partnerzy z Rzeszowa

Jakkolwiek możliwe jest podniesienie zarzutu potrącenia w piśmie procesowym (również przez pełnomocnika), a oświadczenie takie może wywołać podwójny skutek (materialny i procesowy), to oświadczenie takie wywoła skutek, tylko jeśli wykażemy, że druga strona się z nim zapoznała. W związku z tym pewniejszym wyjściem jest nadal osobne złożenie oświadczenia o potrąceniu drugiej stronie postępowania poza procesem, a następnie na podstawie tego oświadczenia podniesienie zarzutu potrącenia w toku postępowania.

Sąd Najwyższy w wyroku z 13 stycznia 2016 r. po raz kolejny odniósł się do problematyki związanej z dokonaniem potrącenia w piśmie procesowym. Kwestia ta była poruszana już w wielu orzeczeniach SN, który jednak do tej pory skupiał się głównie na ustaleniu, czy pełnomocnik strony może w jej imieniu podnieść zarzut potrącenia w piśmie procesowy, jeśli wcześniej nie doszło do złożenia materialnego oświadczenia o potrąceniu.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona