Sygnaliści w bankach za słabo chronieni

W małych zespołach łatwo będzie się dowiedzieć, kto doniósł na kolegę.

Publikacja: 02.05.2017 10:13

Sygnaliści w bankach za słabo chronieni

Foto: Fotolia

Od 1 maja przepisy nakładają obowiązek stworzenia efektywnego systemu zgłaszania przez pracowników naruszeń prawa, procedur i standardów etycznych w bankach. Wprowadza je rozporządzenie ministra rozwoju i finansów. Zobowiązuje do wdrożenia anonimowych kanałów zgłaszania naruszeń. A jak wynika z badań, poufność to podstawowy warunek, by pracownicy z tej drogi w ogóle korzystali. Zmiany nie powinny wiązać się z dużymi wydatkami po stronie banków, bo większość z nich już posiada systemy zgłaszania naruszeń. Niektóre wprowadzały je z własnej inicjatywy.

– Dużym wyzwaniem, zwłaszcza organizacyjnym, przy rozproszonych strukturach banku, może być jednak wdrożenie elementu szkoleniowego – uważa Robert Sroka z Ernst & Young. – Sam system nie zadziała, jeśli pracownicy nie będę wiedzieć, jak i po co go używać – dodaje. Jego zdaniem to dzięki pracownikom organizacje dowiadują się o przypadku nadużycia wcześniej niż z innych źródeł.

Jacek Zdziarstek, dyrektor Departamentu Zgodności Raiffeisen Polbanku uważa jednak, że anonimowe zgłoszenia to niewielki ułamek wszystkich. Jego zdaniem w sektorze bankowym zdecydowana większość nadużyć wykrywana jest w ramach systemu kontroli wewnętrznej.

Zdziarstek podkreśla, że aby system był skuteczny, musi gwarantować komfort zgłoszenia, zapewniać ochronę zgłaszającemu i niezależność procesu wyjaśniającego.

– Z tej perspektywy niektóre rozwiązania wprowadzone rozporządzeniem, np. obowiązek poinformowania osoby, której zarzucono naruszenie o dokonanym zgłoszeniu, nawet w przypadku negatywnej weryfikacji jego zasadności, mogą zniechęcać sygnalistów do korzystania z tych procedur, zwłaszcza w przypadku małych zespołów, gdzie łatwo zidentyfikować potencjalne źródło donosu – tłumaczy.

Na konieczność zapewnienia ochrony sygnalistom wskazuje również Robert Sroka. Dzięki nowym przepisom banki mogą jednak zyskać. Jak wynika z danych opublikowanych w 2016 r. przez Association of Certified Fraud Examiners, średnio 147 tys. dolarów to straty poniesione przez organizacje w wyniku nadużycia, o którym dowiedziały się od pracowników. Dla porównania średnia strata spowodowana nadużyciem wykrytym przez organy ścigania to 1 mln dolarów, a tych wykrytych przez audyt wewnętrzny – 0,5 mln dolarów.

podstawa prawna: rozporządzenie ministra finansów z 6 marca 2017 r. DzU z 24 marca 2017 r., poz. 637

Od 1 maja przepisy nakładają obowiązek stworzenia efektywnego systemu zgłaszania przez pracowników naruszeń prawa, procedur i standardów etycznych w bankach. Wprowadza je rozporządzenie ministra rozwoju i finansów. Zobowiązuje do wdrożenia anonimowych kanałów zgłaszania naruszeń. A jak wynika z badań, poufność to podstawowy warunek, by pracownicy z tej drogi w ogóle korzystali. Zmiany nie powinny wiązać się z dużymi wydatkami po stronie banków, bo większość z nich już posiada systemy zgłaszania naruszeń. Niektóre wprowadzały je z własnej inicjatywy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara