Odpowiedzialność za zaległości podatkowe po zmianie zarządu spółki

Pełnienie funkcji członka zarządu wiąże się nie tylko z prestiżem, ale także z odpowiedzialnością, która w przypadku niewypłacalności spółki może się rozciągać również na majątek prywatny osób nią zarządzających.

Publikacja: 24.04.2017 02:00

Ordynacja podatkowa przewiduje, że gdy egzekucja z całości lub części majątku spółki kapitałowej okazała się bezskuteczna, odstąpiono od czynności zmierzających do zastosowania środków egzekucyjnych albo nie przystąpiono do egzekucji administracyjnej w wyniku uprawdopodobnienia przez organ egzekucyjny braku możliwości uzyskania w jej toku kwoty przewyższającej wydatki egzekucyjne, to możliwe jest pociągnięcie do odpowiedzialności za zaległości podatkowe spółek kapitałowych osób trzecich – członków zarządu.

Jeśli na przestrzeni lat skład zarządu się zmieniał, to pojawia się konieczność wskazania konkretnych osób, które odpowiedzą za dane zobowiązanie podatkowe. Ordynacja podatkowa w sposób precyzyjny wskazuje jednak, że członkowie zarządu odpowiadają solidarnie ze spółką kapitałową jedynie za te zaległości podatkowe, których termin płatności upływał w czasie pełnienia przez nich obowiązków członka zarządu, jak również za zaległości podatkowe wynikające z nienależnie wykazanej przez spółkę nadpłaty lub nienależnie pobranego wynagrodzenia płatnika, które miały miejsce w czasie ich kadencji.

Jednocześnie należy pamiętać, że członek zarządu może zwolnić się od odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe spółki, wykazując że wniosek o ogłoszenie upadłości spółki został zgłoszony we właściwym terminie, albo że jego niezgłoszenie nastąpiło bez jego winy. Członek zarządu spółki nie będzie również odpowiadał osobiście za zaległość podatkową spółki, jeżeli wyjawi fiskusowi mienie spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych w znacznej części, przy czym - jak wskazuje orzecznictwo - mienie to nie może być wcześniej znane organom podatkowym, a egzekucja z niego musi być możliwa.

Rezygnacja ze skutkiem natychmiastowym

Zgodnie z przepisami kodeksu spółek handlowych, członek zarządu spółki kapitałowej jest uprawniony do złożenia rezygnacji w dowolnym czasie, a jej skutek w postaci wygaśnięcia mandatu w zarządzie może być natychmiastowy. Ponadto, jak wskazuje się w piśmiennictwie, wszelkie wiążące członka zarządu umowy, jak i postanowienia statutu spółki dotyczące np. okresu wypowiedzenia, pozostają bez wpływu na skutek prawny złożonej rezygnacji, tj. wygaśnięcie mandatu. Dlatego, złamanie tego typu umów może jedynie skutkować ewentualnym pociągnięciem członka zarządu do odpowiedzialności cywilnej.

Termin wpisu w KRS bez znaczenia

Jednocześnie, ze względu na to, że wpis w Krajowym Rejestrze Sądowym ma charakter jedynie deklaratoryjny, członek zarządu nie ponosi odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe spółki od momentu rezygnacji. Bez znaczenia pozostaje termin, w którym fakt ten został udokumentowany w KRS. Stanowisko to zostało potwierdzone w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach z 16 września 2010 r. (I SA/Ke 458/10).

Oświadczenie o rezygnacji, zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 31 marca 2016 r. (III CZP 89/15) powinno zostać złożone na ręce innego członka zarządu lub prokurenta spółki kapitałowej. Forma złożenia rezygnacji nie została określona, więc może ona zostać skutecznie złożona przez każde zachowanie odchodzącego członka zarządu, w sposób dostateczny ujawniające jego wolę. Dla celów dowodowych postuluje się jednak składanie tego oświadczenia w formie pisemnej lub elektronicznej takiej jak np. email czy faks.

Odmienne zasady znajdują jednak zastosowanie w przypadku rezygnacji jedynego członka zarządu będącego równocześnie jedynym wspólnikiem spółki z o.o. a także jedynego akcjonariusza będącego jedynym członkiem zarządu spółki akcyjnej. Wówczas właściwą formą rezygnacji, pod rygorem nieważności, jest akt notarialny.

Jak to wygląda w praktyce

Przepisy ordynacji podatkowej w sposób wyraźny określają, że członkowie zarządu mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności subsydiarnej za zaległości:

- podatkowe spółki powstałe z tytułu zobowiązań, których termin płatności upływał w czasie pełnienia przez nich obowiązków członka zarządu oraz

- wynikające z nienależnie wykazanej nadpłaty lub nienależnie pobranego wynagrodzenia płatników powstałe w czasie pełnienia obowiązków członka zarządu.

Na tym tle pojawiają się jednak liczne problemy praktyczne. Zostaną one zilustrowane w poniższych przykładach.

Przykład – zaliczki cit

23 października 2016 r. członek zarządu złożył na ręce innego członka zarządu pisemną rezygnację z pełnienia swojej funkcji. Tym samym jest on zdania, że zakresem jego odpowiedzialności może być objęta ewentualna zaległość z tytułu zaliczki na podatek dochodowy od osób prawnych za wrzesień 2016 r. (termin płatności upływał 20 października 2016 r.), natomiast będzie on wolny od odpowiedzialności z tytułu podatku od towarów i usług za ten miesiąc (termin płatności upływał 25 października 2016 r.).

Rozwiązanie

Zgodnie z art. 51 § 1 ustawy – Ordynacja podatkowa (dalej: o.p.), zaległością podatkową jest podatek niezapłacony w terminie płatności. Jednocześnie jednak § 2 tego artykułu wskazuje, że za zaległość podatkową uważa się także niezapłaconą w terminie płatności zaliczkę na podatek. Przepis ten nie znajdzie jednak zastosowania przy ustalaniu odpowiedzialności podatkowej osób trzecich – członków zarządu. Artykuł 109 o.p. wyraźnie wskazuje, że przy ustalaniu odpowiedzialności podatkowej osób trzecich należy stosować wyłącznie art. 51 § 1 o. p. Tym samym, w analizowanej sytuacji członek zarządu będzie odpowiadał, jedynie za ewentualne zobowiązanie podatkowe w VAT. Termin płatności zobowiązania podatkowego z tytułu podatku od osób prawnych za rok 2016 upływa bowiem 31 marca 2017 r.

Przykład – wykrycie zaległości powstałej za poprzedniego zarządu podczas kontroli

W roku 2016 kontrola podatkowa wykazała zaległości spółki z o.o. w VAT wynikające z błędnego rozliczenia tego podatku w roku 2013 (termin płatności zobowiązań z tytułu VAT upływał w 2013 r.) Z powodu braku środków na ich uregulowanie spółka ogłosiła upadłość. W roku 2015 doszło do zmiany jedynego członka zarządu spółki. Na moment jego odejścia spółka nie miała zaległości podatkowych, brak było również przesłanek do złożenia wniosku o upadłość. Pojawia się więc pytanie: który zarząd odpowiada ze zaległości podatkowe spółki?

Rozwiązanie

Za powstałe w 2016 roku zaległości podatkowe odpowiada poprzedni zarząd, pełniący swoje obowiązki do roku 2015. W przypadku prawidłowego określenia wymiaru zobowiązania podatkowego w roku 2013, wniosek o upadłość musiałby bowiem zostać zgłoszony właśnie wtedy. Stanowisko to potwierdza wyrok NSA z 30 sierpnia 2016 r. (I FSK 1903/14), zgodnie z którym „Prezes spółki odpowie za błędnie rozliczony VAT. Nawet gdy decyzja wymierzająca zaległy podatek zostanie wydana już po jego ustąpieniu z funkcji".

Przykład – wykrycie zaległości podatkowej przez nowy zarząd

31 sierpnia 2016 roku zmienił się zarząd spółki z o.o. Po zbadaniu stanu jej finansów, nowy zarząd ustalił, że wniosek o upadłość powinien zostać złożony za kadencji poprzedniego zarządu. Czy w takiej sytuacji nowy zarząd będzie odpowiadał za zobowiązania podatkowe spółki powstałe za jego kadencji, gdy nie złoży wniosku o upadłość?

Rozwiązanie

Gdy pomimo, iż przesłanki złożenia wniosku o upadłość wystąpiły za kadencji poprzedniego zarządu, wniosek ten nie został złożony, wtedy na nowym zarządzie ciąży obowiązek złożenia wniosku o upadłość w odpowiednim terminie. W przeciwnym razie będzie on odpowiadał za zaległości podatkowe spółki powstałe za jego kadencji. Stanowisko to zostało potwierdzone w wyrokach NSA, m.in. z 25 października 2011 r. (II FSK 587/10), zgodnie którym: „Niezłożenie do właściwego sądu upadłościowego wniosku o ogłoszenie upadłości, o którym mowa w art. 116 § 1 pkt 1 lit. a ustawy – Ordynacja, na skutek subiektywnej oceny, że właściwym w świetle art. 21 ust. 1 ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze czasem do zgłoszenia takiego wniosku była kadencja poprzedniego zarządu, nie może być zaaprobowane jako zachowanie osoby starannej w dbaniu o swoje interesy; tym samym nie może być okolicznością wyłączającą odpowiedzialność członka zarządu za zobowiązania podatkowego spółki na mocy art. 116 § 1 pkt 1 lit. b ordynacji podatkowej". Z kolei w wyroku z 4 października 2016 r. (I FSK 2072/14) NSA orzekł, że „Jeżeli są podstawy do ogłoszenia upadłości spółki, to jej prezes nie może tłumaczyć własnej bezczynności tym, że termin na złożenie wniosku w tej sprawie minął za kadencji jego poprzednika".

podstawa prawna: art. 51 i 116 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (tekst jedn. DzU z 2017 r. poz. 201 ze zm.)

podstawa prawna: ustawa z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1578 ze zm.)

masz pytanie, wyślij e-mail: tygodnikpodatki@rp.pl

Ordynacja podatkowa przewiduje, że gdy egzekucja z całości lub części majątku spółki kapitałowej okazała się bezskuteczna, odstąpiono od czynności zmierzających do zastosowania środków egzekucyjnych albo nie przystąpiono do egzekucji administracyjnej w wyniku uprawdopodobnienia przez organ egzekucyjny braku możliwości uzyskania w jej toku kwoty przewyższającej wydatki egzekucyjne, to możliwe jest pociągnięcie do odpowiedzialności za zaległości podatkowe spółek kapitałowych osób trzecich – członków zarządu.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona