Wśród największych wad tego trybu postępowania możemy wyróżnić:
• konieczność uzyskania poparcia dla układu od ponad połowy wierzycieli dysponujących 2/3 całego kapitału wierzycielskiego uprawniającego do głosowania,
• narażenie dłużnika na działania egzekucyjne (przed zatwierdzeniem układu przez sąd wierzyciele w każdej chwili mogą wszcząć przeciwko dłużnikowi postępowanie egzekucyjne).
Przyspieszone postępowanie układowe – szybkie, ale wierzytelności muszą być bezsporne
Przyspieszone postępowanie układowe - kolejny rodzaj postępowania restrukturyzacyjnego - w założeniu powinno trwać do 3-4 miesięcy, a tym samym jest postępowaniem najszybszym. W celu zapewnienia ekonomiki postępowania ustawodawca przewiduje krótsze terminy na rozpoznanie wniosku restrukturyzacyjnego, przygotowanie spisu wierzytelności i spisu wierzytelności spornych, czy opracowanie planu restrukturyzacyjnego. Przesłanką warunkującą skorzystanie z przyspieszonego postępowania układowego jest istnienie stanu, w którym minimum 75% sumy wierzytelności ma charakter bezsporny.
Wśród zalet przyspieszonego postępowania układowego należy wskazać:
• szybkość jego przeprowadzenia (w teorii nawet 2-4 miesiące) i możliwość zawarcia układu po sporządzeniu i zatwierdzeniu spisu wierzytelności w uproszczonym trybie (wyłączenie możliwości składania sprzeciwów co do umieszczania bądź pominięcia wierzytelności w spisie),
• ochronę zapewnioną dłużnikowi przed wierzycielami (po otwarciu postępowania układowego postępowania egzekucyjne są zawieszone z mocy prawa, a wcześniej dokonane zajęcia rachunków bankowych będą mogły być uchylone przez sędziego-komisarza),
• ochronę dłużnika przed wypowiedzeniem umów kluczowych z punktu widzenia prowadzonej przez niego działalności (np. umów najmu).
Do głównych jego wad powinno się zaś zaliczyć:
• niepełną ochronę przed postępowaniami egzekucyjnymi prowadzonymi przez wierzycieli (dotyczącymi wierzytelności nieobjętych z mocy prawa układem),
• utratę przez dłużnika możności podejmowania czynności przekraczających zwykły zarząd i związaną z tym utratę pełnej kontroli nad przedsiębiorstwem.
Postępowanie układowe – czyli „zwykłe" postępowanie restrukturyzacyjne
Jest to rodzaj postepowania restrukturyzacyjnego przeznaczony dla przedsiębiorców, którzy nie mogą skorzystać z postępowania o zatwierdzenie układu lub przyspieszonego postępowania układowego. Postępowanie trwa dłużej niż dwa poprzednie, czyli ok. 6-10 miesięcy.
Do zalet „zwykłego" postępowania układowego niewątpliwie należą:
• zasadniczo samodzielny zarząd dłużnika w zakresie bieżących spraw przedsiębiorstwa (jedynie wyjątkowo zarząd przekazywany jest w ręce powoływanego przez sąd zarządcy),
• zawieszenie postępowań egzekucyjnych dotyczących wierzytelności objętych układem oraz brak możliwości wszczynania nowych postępowań egzekucyjnych.
Jako wady postępowania układowego należy wskazać:
• stosunkowo długi czas trwania postępowania (w teorii 6-9 miesięcy, w praktyce najczęściej rok),
• utratę przez dłużnika możności podejmowania czynności przekraczających zwykły zarząd i związaną z tym utratę pełnej kontroli nad przedsiębiorstwem,
• brak możliwości przeprowadzenia głębokiej restrukturyzacji przedsiębiorstwa (poprzez np. odstępowanie od niekorzystnych umów, czy zwalnianie pracowników).
Postępowanie sanacyjne – trochę układu, trochę upadłości, czyli głęboka restrukturyzacja
Postępowanie sanacyjne umożliwia dłużnikowi przeprowadzenie działań sanacyjnych oraz zawarcie układu po sporządzeniu i zatwierdzeniu spisu wierzytelności. Działania sanacyjne obejmują szereg czynności prawnych i faktycznych, zmierzających do poprawy sytuacji ekonomicznej dłużnika i mających na celu przywrócenie dłużnikowi zdolności do wykonywania zobowiązań, przy jednoczesnej ochronie przed egzekucją. Postępowanie sanacyjne stanowi zatem połączenie typowej restrukturyzacji (zawarcie układu z wierzycielami) z postępowaniem upadłościowym (dłużnik może sięgać po niektóre instrumenty z postępowania upadłościowego).
Największymi zaletami postępowania sanacyjnego są:
• ochrona przed egzekwowaniem wierzytelności zabezpieczonych rzeczowo (np. przez ustanowienie hipoteki, czy zastawu),
• możliwość odstąpienia przez zarządcę od niekorzystnych dla dłużnika umów, bez względu na ich postanowienia,
• możliwość rozwiązania umów o pracę w przedsiębiorstwie dłużnika na zasadach identycznych jak w postępowaniu upadłościowym,
• możliwość sprzedaży składników majątku dłużnika ze skutkiem egzekucyjnym (czyli w stanie wolnym od obciążeń).
Do wad postępowania sanacyjnego należą:
• czas trwania postępowania (w teorii rok, w praktyce 2-3 lata),
• utrata kontroli nad przedsiębiorstwem przez dłużnika (ograniczenie lub całkowite odebranie możności podejmowania nawet czynności zwykłego zarządu),
• restrykcyjny nadzór nad postępowaniem ze strony sądu oraz wierzycieli,
• trudności w pozyskaniu nowych kontrahentów oraz inwestorów (niechętnych do nawiązania współpracy z podmiotem w trakcie głębokiej restrukturyzacji).
Postępowanie restrukturyzacyjne – „bezpieczna przystań" w czasach pandemii?
Tysiące przedsiębiorców działają dziś w warunkach skrajnej niepewności rynkowej, która prowokuje pytanie o konieczność/zasadność składania wniosku o ogłoszenie upadłości. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego może stanowić dla przedsiębiorców, zwłaszcza tych, dla których „tarcze antykryzysowe" okażą się niewystarczające, „bezpieczną przystań" na oceanie niepewności wywołanej COVID-19. Rozwiązanie takie pozwala bowiem na poprawę w krótkim okresie płynności finansowej, a zarazem na minimalizację ryzyka osobistej odpowiedzialności odszkodowawczej i karnej za niezłożenie we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości.
Magdalena Rydel - aplikantka adwokacka
Michał Osiak – Adwokat
Andersen Tax & Legal Kancelaria jest zrzeszona w sieci Kancelarie RP działającej pod patronatem dziennika „Rzeczpospolita".