Pojęcie employer branding nie sprowadza się jedynie do komunikowania działań organizacji do wewnątrz i na zewnątrz firmy. Jest to kompleksowy proces, którego kroki wykraczają poza samą komunikację. Celem employer brandingu jest tworzenie miejsca pracy, które będzie pozytywnie postrzegane przez byłych, obecnych i przyszłych pracowników.
Kto jest odpowiedzialny
Z raportu HRM Institute wynika, że od lat, na pierwszym miejscu w zakresie odpowiedzialności za budowę marki pracodawcy jest dział personalny. Około 43 proc. firm właśnie jemu zleca pracę nad employer brandingiem. Na drugim miejscu pojawia się dział marketingu (20 proc.) W 9 proc. firm, są to działy komunikacji wewnętrznej lub zewnętrznej.
Realnie, nie ma znaczenia, kto w firmie zajmuje się employer brandingiem. Jeżeli działania będą odpowiednio zaplanowane, a zadania rozdzielone i odpowiednio przekazane do poszczególnych działów, to wdrożona strategia będzie przynosić zyski. Liczy się bowiem to czy osoby, które nad nią pracują posiadają kompetencje niezbędne w tej dziedzinie.
Pracodawcy określili, że kompetencje osób zajmujących się w ich firmach employer brandingiem, wzrosły na przestrzeni ostatnich lat. Jednak nadal nie są one w pełni wystarczające. Aż 38 proc. ankietowanych pracodawców stwierdziło, że w tym obszarze, pracownikom brakuje kompetencji. Tylko 30 proc. uważa, że kompetencje pracowników są wystarczające.
Czego brakuje pracownikom w kwestii employer brandingu? Przede wszystkim informacji i znajomości trendów. Często posiadają przestarzałe wiadomości i nie znajdują czasu lub nie widzą możliwości rozwoju w tym zakresie. Pojawiają się również trudności w pozyskiwaniu i wdrażaniu nowych technologii, a także mierzeniu skuteczności podejmowanych działań. Jednak najważniejszy jest kłopot w przekonaniu osób decyzyjnych o konieczności budowania marki pracodawcy, a co za tym idzie – dysponowanie niewielkim budżetem.