Billboard: kto jest odpowiedzialny za demontaż nielegalnej reklamy - wyrok WSA

Za demontaż nielegalnej podświetlanej reklamy wiszącej na elewacji zabytkowego budynku odpowiada najemca elewacji i konstrukcji, a nie wspólnota mieszkaniowa.

Publikacja: 09.04.2019 07:26

Billboard: kto jest odpowiedzialny za demontaż nielegalnej reklamy - wyrok WSA

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uchylił decyzję w spawie demontażu nielegalnej reklamy.

Reklama wisiała na elewacji frontowej budynku należącego do wspólnoty mieszkaniowej. Zdaniem powiatowego inspektora nadzoru budowlanego powinna zostać zdemontowana. Kamienica jest objęta ochroną konserwatorską. Tymczasem nikt nie pytał konserwatora zabytków o zgodę na jej powieszenie.

Czytaj także: Billboardy nadal nie znikają z ulic

Poza tym, jak twierdził powiatowy inspektor, nie załatwiono formalności budowlanych. Nie ma ani zgłoszenia, ani pozwolenia na powieszenie reklamy. Co nie przeszkadza wspólnocie czerpać z tej reklamy zysków. Z tego powodu nakazał jej zdjęcie.

Przeciwko temu zaprotestowała wspólnota. Jej zdaniem to nie ona powinna być adresatem decyzji z nakazem rozbiórki, lecz firma, do której należał nośnik reklamowy.

Postanowiła się odwołać do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego. Ten podtrzymał decyzję powiatowego inspektora. Nie miał wątpliwości, że reklama jest nielegalna i ma jak najszybciej zniknąć z budynku.

Wówczas wspólnota wniosła skargę do WSA. Tłumaczyła w niej, że wynajęła część elewacji pod reklamę. Na jej podstawie inwestor otrzymał uprawnienie do prowadzenia prac polegających na zainstalowaniu konstrukcji wsporczej reklamy oraz instalacji elektrycznej. Zobowiązał się również uzyskać wszelkie prawem wymagane zezwolenia.

WSA uchylił decyzję nakazują demontaż reklamy. Przyznał, że najemcy elewacji pod reklamę zmieniali się jak w kalejdoskopie. Niemniej z ostatniej umowy najmu wynika, że wszystkie zamontowane na elewacji elementy (kotwy, wysięgniki, oświetlenie i inne elementy służące do instalacji plakatów) stanowią własność inwestora (zostały odkupione od innego podmiotu). Z tego m.in. powodu WSA postanowił przesłać sprawę do ponownego rozpoznania powiatowemu inspektorowi.

Jak wynika z akt sprawy, ostatni najemca elewacji budynku pod reklamę nabył już w 2010 r. od innego podmiotu konstrukcję reklamową wraz z oświetleniem. Później dokonał również koniecznych jej napraw i modyfikacji. Podmiot ten aktualnie wykorzystuje powierzchnię elewacji frontowej budynku.

Według wrocławskiego WSA i zgodnie z oświadczeniem wspólnoty mieszkaniowej to on dysponuje tą elewacją w sposób, który umożliwia przeprowadzenie prac polegających na demontażu instalacji reklamowej.

Sygnatura akt: II SA/Wr 792/18

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uchylił decyzję w spawie demontażu nielegalnej reklamy.

Reklama wisiała na elewacji frontowej budynku należącego do wspólnoty mieszkaniowej. Zdaniem powiatowego inspektora nadzoru budowlanego powinna zostać zdemontowana. Kamienica jest objęta ochroną konserwatorską. Tymczasem nikt nie pytał konserwatora zabytków o zgodę na jej powieszenie.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara