Najnowsza edycja cyklicznego badania „Women in business" prowadzonego przez firmę Grant Thornton przedstawia bardzo pozytywne dla Polski wyniki obecności kobiet w biznesie. Aż 35 proc. wyższej kadry kierowniczej (prezesi, pozostali członkowie zarządów, szefowie działów) w polskich firmach stanowią kobiety. Pod tym względem nasz kraj zajmuje pierwsze miejsce wśród przebadanych europejskich państw, ex aequo z Niemcami i Irlandią oraz piąte miejsce w całym globalnym zestawieniu. Średnia dla wszystkich 32 przebadanych państw wynosi 29 proc., a dla analizowanych krajów Unii Europejskiej – 28 proc.

Czytaj także: Kobiety są chętniej zatrudniane, ale słabiej wynagradzane

Z raportu wynika również, że tylko co dziesiąta firma w Polsce nie zatrudnia ani jednej kobiety na najwyższych stanowiskach. Jest to jeden z lepszych wyników wśród wszystkich 32 przebadanych państw na świecie, gdzie globalna średnia wynosi 14 proc. Z badanych europejskich państw tylko Wielka Brytania oraz Irlandia wyprzedza Polskę z niższym wynikiem. olska pod względem obecności kobiet wśród wyżej kadry kierowniczej może być dla wielu Państw wzorem do naśladowania. Mimo, że w naszym kraju nadal większość kierowniczych stanowisk zajmują mężczyźni, to jednak na tle świata jawimy się jako kraj, gdzie biznes jest stosunkowo mocno sfeminizowany

Pomimo wysokiego odsetka kobiet na stanowiskach menedżerskich w polskich firmach, nadal relatywnie mało kobiet osiąga najwyższe możliwe stanowisko w przedsiębiorstwie (prezes zarządu, dyrektor zarządzający). W Polsce tylko 16 proc. stanowisk prezesów firm zajmują kobiety. Globalna średnia wszystkich 32 objętych badaniem państw wynosi 15 proc., a średnia dla UE – 17 proc. Według raportu kobiety w Polsce na wyższych stanowiskach pełnią rolę głównie dyrektorów finansowych (46 proc.), dyrektorów HR (44 proc.), szefów marketingu (25 proc.) oraz dyrektorów operacyjnych (22 proc.).

Autorka jest dyrektorem ds. potencjału ludzkiego, Grant Thornton