W ustawie nie jest to określone. Ministerstwo wskazuje, że tylko wysoki ciężar gatunkowy spraw będzie mieć znaczenie. Ma to być narzędzie skierowane dla przedsiębiorców wykorzystujących luki podatkowe.
Jakie praktyczne problemy mogą być z wyjściem kontrolerów poza województwo?
Pierwszym praktycznym problemem jest odległość. Przed wydaniem decyzji w ramach kontroli celno-skarbowej będzie miał zastosowanie przepis, który dotychczas obowiązywał czyli tzw. zawiadomienie o możliwości wypowiedzenia się co do zgromadzonego materiału dowodowego. Oznacza to, że można przyjechać do siedziby organu i zapoznać się z całą dokumentacja zgromadzoną w ramach kontroli. W związku z tym podatnik do instytucji będzie musiał pojechać. Może oczywiście żądać odpisów dokumentacji, ale jest to związane z kosztami.
Drugi problem to dalsza droga. Postępowanie jest zazwyczaj dwuinstancyjne, czyli po decyzji jest odwołanie. Po odwołaniu dalej przysługuje nam prawo skargi do WSA. Warto zauważyć, że zgodnie z ustawą o postępowaniu przed sądami administracyjnymi właściwość sądu administracyjnego dla celów skargi określa się według właściwości siedziby organu, którego działanie skarżymy.
Dąbrowski w #RZECZoPARWIE