Wyrokiem z 20 września 2018 r. Sąd Najwyższy rozstrzygnął istotne dla podmiotów publicznych jak i przedsiębiorców zagadnienie odpowiedzialności zamawiającego za zapłatę wynagrodzenia na rzecz podwykonawców w zakresie dostaw i usług biorących udział w realizacji zamówień publicznych na roboty budowlane.
Czytaj także: SN: gwarancje są nie tylko dla podwykonawcy, ale też inwestora
Sąd Najwyższy orzekł, że art. 143c ust. 1 ustawy z 29 stycznia 2004 roku – Prawo zamówień publicznych (dalej: p.z.p.) przyznaje podwykonawcy (dalszemu podwykonawcy) dostarczającemu towary lub usługi roszczenie w stosunku do zamawiającego o zapłatę wymagalnego wynagrodzenia w przypadku uchylenia się od obowiązku zapłaty odpowiednio przez wykonawcę, podwykonawcę lub dalszego podwykonawcę zamówienia na roboty budowlane. Tym samym rozstrzygnął na korzyść przedsiębiorców dotychczasowe wątpliwości i otworzył im drogę do dochodzenia przed sądem zapłaty od zamawiającego, gdy nie otrzymają oni wynagrodzenia od swojego kontrahenta.
Dotychczas w orzecznictwie sądów powszechnych oraz doktrynie istniały w tym zakresie rozbieżności. Z jednej strony sądy uwzględniały powództwa podwykonawców w zakresie dostaw lub usług przeciwko zamawiającym uznając, że przepis art. 143c ust. 1 p.z.p. nakłada na zamawiającego obowiązek dokonania zapłaty na rzecz podwykonawcy (dalszego podwykonawcy) i jednocześnie przyznaje podwykonawcy w stosunku do zamawiającego roszczenie o zapłatę wymagalnego wynagrodzenia. Z drugiej strony formułowano tezę, że przepis ten nie daje podwykonawcy (dalszemu podwykonawcy) prawa dochodzenia zapłaty od zamawiającego, a jedynie przyznaje zamawiającemu uprawnienie do dokonania bezpośredniej zapłaty wraz z obowiązkiem skorzystania z tej kompetencji.
Obecnie nie ma już wątpliwości, że zamawiający ma obowiązek zapłacić wynagrodzenie podwykonawcy, z którym to obowiązkiem związane jest roszczenie podwykonawcy o zapłatę wynagrodzenia. Zamawiający, który nie zapłaci należności podwykonawcy w zakresie dostaw lub usług mimo ziszczenia się ustawowych przesłanek określonych w art. 143c p.z.p. musi liczyć się z wytoczeniem przeciwko niemu powództwa do sądu przez tego podwykonawcę.