Niedozwolone reklamy: Kara za apteczne jesienne hity cenowe

Kolportowane w aptece gazetki, które zawierają ilustracje leków czy suplementów diety z podwójnymi cenami i okresem ich obowiązywania, stanowią jej niedozwoloną reklamę.

Aktualizacja: 27.02.2016 09:53 Publikacja: 27.02.2016 07:39

Niedozwolone reklamy: Kara za apteczne jesienne hity cenowe

Spór w sprawie dotyczył kary 20 tys. zł za złamanie zakazu reklamowania apteki. Problemy jej właściciela zaczęły się, kiedy wojewódzki inspektor farmaceutyczny wszczął z urzędu postępowanie w sprawie, czy spółka dopuściła się naruszenia zakazu reklamy apteki ogólnodostępnej. Chodziło o gazetki oznaczone logo określonych aptek, w szczególności folderu „Czas na wzmocnienie" ważnego przez jeden miesiąc.

Poczuj się majowo

Po uzyskaniu wyjaśnień inspektor nakazał zaprzestania prowadzenia reklamy polegającej na kolportowaniu gazetek oraz nałożył karę.

Spółka nie zgadzała się z takim rozstrzygnięciem, ale główny inspektor farmaceutyczny nie zmienił decyzji. Zauważył, że przedmiotem postępowania w przypadku spółki były gazetki noszące różne tytuły m.in. „Jesienne hity cenowe", „Trzymaj formę na lato!", „Poczuj się majowo!", „Czas na wzmocnienie", „Zadbaj o zdrowy wypoczynek" i oznaczone na dole pierwszej strony logo aptek. Gazetki zawierały m.in. informację, do kiedy oferta jest ważna, a także o możliwości zamówienia produktów przez telefon lub na stronie internetowej.

Inspektor podkreślał, że w gazetkach umieszczone zostały reklamy produktów leczniczych, suplementów diety, wyrobów medycznych, kosmetyków i innych artykułów, ze wskazaniem dwóch cen: wyższej (przekreślonej) i niższej. W niektórych przypadkach podano informację o wysokości rabatu, że cena obowiązuje tylko w „tygodniu zdrowia", wyrażenia „hit cenowy!", „bestseller" albo trzecią najniższą cenę.

Organ zaznaczył, że gazetki dotyczyły produktów sprzedawanych w aptece. Ceny wskazane w gazetkach były cenami maksymalnymi, sugerowanymi przez franczyzodawcę, jednak apteka mogła sprzedawać produkty po cenach niższych, niż wskazane w gazetce. Gazetki były kolportowane jedynie w aptece. Reklamę produktów prowadzono na podstawie zlecenia producentów i podmiotów odpowiedzialnych.

Naruszony zakaz

W ocenie organu zebrane w sprawie dowody potwierdzają, że gazetki dostępne w aptece to forma naruszająca zakaz reklamy aptek i ich działalności.

Sprawa trafiła na wokandę. W skardze spółka wskazywała na brak definicji legalnej pojęcia reklamy apteki. W jej ocenie jednak zbyt szerokie ujęcie reklamy może prowadzić do restrykcji niemożliwych do prawnej kontroli lub kolidujących z innymi dobrami prawnie chronionymi.

Skarżąca podniosła, że dobrem chronionym w przypadku zakazu reklamy aptek ma być ograniczenie możliwości konkurowania aptek ze względu na misję w zakresie ochrony zdrowia publicznego. Jej zdaniem reklama musi mieć postać publicznego przekazu. Nie każdy też rodzaj zachęcania do nabywania produktów leczniczych i suplementów diety jest reklamą apteki i jej działalności.

Spółka uważała, że kolportowanie wewnątrz apteki materiałów w postaci gazetek reklamowych zawierających ofertę produktów leczniczych oraz wyrobów medycznych nie mieści się w prawnym pojęciu reklamy aptek. Działanie takie nie ma bowiem charakteru publicznego i realizuje uprawnienia konsumenckie pacjentów.

Te argumenty nie przekonały Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Sąd zgodził się z urzędnikami, że działalność apteki wypełniała znamiona ustawowego zakazu reklamy z art. 94a ust. 1 ustawy – Prawo farmaceutyczne.

WSA potwierdził, że ustawa nie zawiera definicji reklamy apteki. Jednak w jego ocenie z art. 94a ust. 1 ustawy wynika, że ustawodawca potraktował pojęcie reklamy apteki dość szeroko. Wyłączył bowiem z jej zakresu jedynie proste informacje o lokalizacji i godzinach pracy apteki lub punktu aptecznego.

W tej sytuacji w świetle definicji słownikowych reklamą jest każde działanie, które ma na celu zachęcenie potencjalnych klientów do zakupu konkretnych towarów lub do skorzystania z określonych usług. Podobnie pojęcie reklamy jest rozumiane przez Sąd Najwyższy i definiowane przez przepisy unijne.

WSA zwrócił uwagę, że pewne formy działalności promocyjnej mogą stanowić zarówno reklamę produktu leczniczego jak i działalności apteki. Tego typu reklama była dopuszczalna do 1 stycznia 2012 r. Od tej daty dopuszczalna już nie jest, wobec wprowadzenia zakazu reklamy aptek i punktów aptecznych lub ich działalności.

Niekorzystne znamiona

Zdaniem sądu udostępnienie w aptece gazetek z ofertą produktów sprzedawanych w niej po niższej cenie jest przedsięwzięciem mającym na celu motywowanie do korzystania z jej usług. Tym samym nosi znamiona działalności reklamowej.

Za niezasadny WSA uznał argument spółki, że gazetki z izby ekspedycyjnej nie były rozprowadzane na zewnątrz apteki. Do uznania reklamowego charakteru określonych działań apteki bez znaczenia jest bowiem to, czy reklama adresowana jest do klientów już pozyskanych, czy też potencjalnych. Nie można też przyjąć, że reklama adresowana jest tylko do „nowych" klientów. Jej celem jest również zachęcenie do dalszego korzystania z usług apteki osób, które już się w niej zaopatrują. Kwestia zaś publicznego charakteru reklamy apteki lub punktu aptecznego bądź ich działalności nie ma w obecnym stanie prawnym jakiegokolwiek znaczenia.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 13 stycznia 2016 r., VI SA/Wa 2266/15.

Spór w sprawie dotyczył kary 20 tys. zł za złamanie zakazu reklamowania apteki. Problemy jej właściciela zaczęły się, kiedy wojewódzki inspektor farmaceutyczny wszczął z urzędu postępowanie w sprawie, czy spółka dopuściła się naruszenia zakazu reklamy apteki ogólnodostępnej. Chodziło o gazetki oznaczone logo określonych aptek, w szczególności folderu „Czas na wzmocnienie" ważnego przez jeden miesiąc.

Poczuj się majowo

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe