Firmom doradzi rządowy prawnik - Prokuratoria Generalna

600 instytucji, w tym spółki państwowo-prywatne, ma już od lipca korzystać z usług radców Prokuratorii.

Aktualizacja: 16.02.2017 07:10 Publikacja: 16.02.2017 06:16

Firmom doradzi rządowy prawnik - Prokuratoria Generalna

Foto: 123RF

Plan rządu jest prosty: instytucje i firmy, które trafią pod kuratelę Prokuratorii Generalnej, mają uiszczać jej roczną opłatę abonamentową za pomoc świadczoną przed sądami czy wydawanie opinii. Zakłada tak projekt rozporządzenia prezesa Rady Ministrów w sprawie osób zastępowanych przez Prokuratorię Generalną RP, a także sposobu i trybu uiszczania oraz wysokości opłat ponoszonych za usługi prawne.

Przepisy mają wejść w życie 1 lipca 2017 r. Wtedy na dobre ma ruszyć rozpoczęta z początkiem tego roku reforma Prokuratorii, która ma zwiększyć jej rolę w bronieniu interesów majątkowych państwa.

Radcowie PG pełnią funkcję pełnomocnika zastępowanych instytucji czy spółek oraz wydają opinie prawne. Zgodnie z ustawą PG wykonuje obowiązkowo takie zastępstwo dla państwowych osób prawnych w sprawach cywilnych rozpoznawanych w pierwszej instancji przez sąd okręgowy, a więc z wartością sporu powyżej 75 tys. zł, a w sprawach gospodarczych powyżej 100 tys. zł. Dla spółek Skarbu Państwa bądź z jego udziałem wykonuje te usługi za ich generalną zgodą.

Autorzy nowych przepisów liczą, że takie zgody będą, a zaproponowany system rocznych opłat abonamentowych ma je raczej wymuszać.

Radców PG ma być teraz więcej, a reformie ma się przysłużyć ich wysoka skuteczność w prowadzeniu spraw. W uzasadnieniu reformy wskazywano głośną sprawę afery gruntowej w Warszawie, przy której radcy PG doprowadzili do wydania przez Sąd Najwyższy wielu korzystnych dla Skarbu Państwa orzeczeń.

Próba zastąpienia usługami PG usług prywatnych kancelarii jest jednak mocno krytykowana.

– Radcowie Prokuratorii zawsze byli profesjonalnie przygotowani do prowadzenia spraw sądowych. Pytanie, czy to właściwa instytucja do bieżącej obsługi prawnej, zwłaszcza tak szeroko adresowanej. Obejmuje porty lotnicze, przedsiębiorstwa energetyczne, ale też instytucje kultury i studia filmowe. To skrajnie różne dziedziny, w których sprawdzą się lepiej wyspecjalizowane kancelarie. Skończy się pewnie tak, że te firmy zapłacą dwa razy: abonament dla Prokuratorii i wynagrodzenie dla wyspecjalizowanych kancelarii – uważa Zbigniew Krüger, adwokat  z Kancelarii Krüger & Partnerzy.

etap legislacyjny: Komitet Stały Rady Ministrów

Prokuratoria już dziś jest wszechstronna

Rozmowa | Mikołaj Wild wiceminister Skarbu Państwa

Rz: Około 600 instytucji będzie musiało wpłacać Prokuratorii co roku abonament za pomoc prawną, więc zapewne będą z niej korzystać. Czy PG ma odpowiednio dużo prawników?

Mikołaj Wild: Zdajemy sobie sprawę ze skali przedsięwzięcia. W ustawie budżetowej przewidziano rezerwę m.in. na wykonywanie nowych zadań przez Prokuratorię, ?a od początku roku trwa w niej intensywna rekrutacja. Trzeba zapewnić jak największej liczbie instytucji możliwość korzystania ?z unikalnego know-how Prokuratorii.

W tej grupie są muzea, które mogą mieć sprawy o odzyskanie obrazu, ale też PLL LOT SA, który może mieć spór z pasażerami. Czy macie do tego specjalistów?

Samo zróżnicowanie spraw sądowych nie jest problemem. Już teraz Prokuratoria zajmuje się specyficznymi problemami prawnymi, wspomnę sprawy nieruchomościowe, odpowiedzialności za biura podróży, skomplikowane zagadnienia korporacyjne. Wszechstronność jest wpisana w kod genetyczny Prokuratorii.

Czy ten program nie kłóci się z modelem PG, która wkracza do spraw najważniejszych?

W projekcie należało wyważyć dwie wartości. Z jednej strony chcieliśmy zapewnić państwowym osobom prawnym możliwie największą autonomię, dlatego obowiązkowe zastępstwo dotyczy tylko spraw powyżej 5 mln zł. Z drugiej strony opłaty abonamentowe są tak skonstruowane, aby zachęcić państwowe osoby prawne do korzystania z usług Prokuratorii. Będzie więc prowadziła najpoważniejsze sprawy państwowych osób prawnych, wspierając ich działalność w miarę swoich możliwości również w innych sprawach. Wysokość opłat abonamentowych odpowiada zakładanemu zapotrzebowaniu na usługi Prokuratorii. Osoby, które według naszych przewidywań tylko sporadycznie będą korzystać z jej usług, niemal nie ponoszą opłat.

Czy jednak nie jest to próba zarobienia pieniędzy: macie większe obowiązki, ale sami sobie zgromadźcie pieniądze.

Zwiększenie budżetu na te zadania jest całkowicie naturalne i właśnie się dokonuje. Z drugiej strony pieniądze „zarobione" trafiają do budżetu państwa, a nie bezpośrednio do Prokuratorii. Chodzi więc o coś innego. Transfery pieniężne między państwowymi osobami prawnymi a Skarbem Państwa (Prokuratorią) są neutralne z punktu widzenia mienia państwowego pojmowanego jako całość. Pozostają w sferze publicznej i mogą zostać ponownie wykorzystane na cele publiczne. Wydatkowane na zewnętrzną obsługę prawną mogą wrócić do sfery publicznej najwyżej w formie podatków.

Czy takie wkroczenie prawników do firm i spółek nie zburzy dotychczasowych służb prawnych i pomocy świadczonej im przez prywatne kancelarie?

Usługi Prokuratorii nie uderzą w prawników zatrudnionych w państwowych osobach prawnych. Kierowaliśmy się szacunkami dotyczącymi kosztów zewnętrznej obsługi prawnej. Opłaty abonamentowe nie powinny przekroczyć łącznie 10 mln zł. Co najwyżej, o taką więc kwotę uszczuplony zostanie rynek usług prawniczych. Jest jednak jeszcze drugi aspekt tego zagadnienia. Koszty usług świadczonych przez Prokuratorię mają stanowić benchmark dla innych podmiotów obsługujących podmioty kontrolowane przez państwo. Tym samym kancelarie, których stawki rażąco odbiegają od realiów rynkowych, muszą liczyć się z ograniczeniem swoich dochodów.

Już słyszałem zarzuty, że stawki winszujecie sobie wysokie?

Nie są wygórowane, lecz rynkowe. Punktem odniesienia były stawki przyjęte w rozporządzeniach określających minimalne wynagrodzenie radców prawnych i adwokatów. Przyjęcie stawek minimalnych narażałoby nas na zarzut pomocy publicznej. Jeżeli odnieść stawki do stawek dużych renomowanych kancelarii, a z takimi Prokuratoria Generalna mierzy się zazwyczaj w sądach, to należałoby je podnieść dwukrotnie i naliczać w euro. Wysokość stawek wskazuje również na wagę spraw. Tutaj wartość przedmiotu sprawy nie zawsze jest miarodajna. Niekiedy jedna przegrana sprawa za 10 tys. zł może uruchomić lawinę spraw podobnych i koszty idące w miliony.

Prokuratoria została utworzona, aby prowadzić najważniejsze sprawy. To państwowe osoby prawne wskazują sprawy o wartości poniżej 5 mln zł, których prowadzenie wymaga zaangażowania oraz poniesienia odpowiadających temu kosztów.

—rozmawiał Marek Domagalski

Plan rządu jest prosty: instytucje i firmy, które trafią pod kuratelę Prokuratorii Generalnej, mają uiszczać jej roczną opłatę abonamentową za pomoc świadczoną przed sądami czy wydawanie opinii. Zakłada tak projekt rozporządzenia prezesa Rady Ministrów w sprawie osób zastępowanych przez Prokuratorię Generalną RP, a także sposobu i trybu uiszczania oraz wysokości opłat ponoszonych za usługi prawne.

Przepisy mają wejść w życie 1 lipca 2017 r. Wtedy na dobre ma ruszyć rozpoczęta z początkiem tego roku reforma Prokuratorii, która ma zwiększyć jej rolę w bronieniu interesów majątkowych państwa.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara