We wniosku o interpretację spółka wyjaśniła, że w prowadzonej działalności świadczy usługi kompleksowego wsparcia w rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw, m.in. w zakresie księgowości. Usługi są świadczone na podstawie umów ramowych, gdzie klient wybiera jeden z wariantów abonamentu (pakietu).
Zawierając umowę kontrahenci zobowiązują się m.in. do tego, że w określonych sytuacjach będą uiszczać na rzecz spółki tzw. opłaty windykacyjne/sankcyjne. Podatniczka zapytała czy takie należności są elementem wynagrodzenia, a tym samym czy wchodzą do podstawy opodatkowania i w rezultacie podlegają opodatkowaniu według podstawowej stawki VAT.
Sama uważała, że opłaty windykacyjne, którymi klienci są obciążani na podstawie umowy określającej zasady świadczenia usług księgowych, są elementem jej wynagrodzenia. Tym samym wchodzą do podstawy opodatkowania tych usług i podlegają opodatkowaniu 23-proc. stawką VAT.
Fiskus nie potwierdził tego stanowiska. W jego ocenie opłaty windykacyjne są jedynie konsekwencją niewywiązania się bądź nieterminowego wywiązania się przez klientów z ciążących na nich zobowiązań. Nie mogą więc być uznane za wynagrodzenie.
Spółka nie zgodziła się z taką wykładnią i zaskarżyła ją do sądu administracyjnego. Ta decyzja okazała się jednak niesłuszna, bo Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę podatniczki.