Na terenie Polski działają przedsiębiorcy z Czech i Słowacji. Podobnie polskie firmy prowadzą biznes na obszarze naszych południowych sąsiadów. Nierzadko zdarzają się również faktyczne przenosiny aktywności zawodowej i życiowej Polaków za południową granicę. To pokazuje, że obecne realia bardzo sprzyjają biznesowi nieuznającemu granic pomiędzy Polską, Czechami oraz Słowacją. Z Katowic szybciej i taniej można się obecnie dostać do Ostrawy niż do Krakowa. Jakie są podstawowe zasady, podobieństwa i różnice w prowadzeniu działalności gospodarczej na terenie tych państw? Poniżej przedstawione zostały podstawowe informacje w tym zakresie. Stanowią one punkt wyjścia dla tych przedsiębiorców, którzy rozważają ekspansję biznesu za południową granicę Polski.
Formy działalności
Obok najprostszej formy działalności gospodarczej, tj. przedsiębiorstwa osoby fizycznej, do dyspozycji pozostają różne rodzaje spółek, zarówno kapitałowych, jak i osobowych. Odpowiednikiem polskich spółek z ograniczoną odpowiedzialnością i spółek akcyjnych są spółki oznaczane skrótami „s.r.o." i „a.s.". U południowych sąsiadów można skorzystać także z odpowiednika polskiej spółki komandytowej („k.s.") oraz spółki jawnej („v.o.s."). Istota spółek jest taka sama jak w Polsce. W przypadku spółek kapitałowych wspólnicy nie odpowiadają za ich zobowiązania. Spółki posiadają osobowość prawną i stanowią odrębny od wspólników podmiot prawa. W przeciwieństwie do spółek osobowych, gdzie udziałowcy odpowiadają za zobowiązania spółki. Istota czeskich i słowackich spółek komandytowych także jest tożsama z rozwiązaniem polskim. Część wspólników (komplementariusze) odpowiada w pełni za długi spółki, a odpowiedzialność pozostałych (komandytariusze) jest ograniczona.
Założenie spółki z o.o. najtańsze jest w Czechach. Wymagany kapitał zakładowy to jedynie 1 korona. Słowacy wymagają kapitału na poziomie minimum 5 000 euro (i nie mniej niż 750 euro od każdego ze wspólników). W Polsce obecnie to taka sama kwota, tyle, że w złotówkach. Spółka akcyjna wymaga z kolei kapitału na poziomie 100 000 złotych, 2 mln koron lub 25 000 euro. Spółki osobowe co do zasady nie mają wymaganego kapitału założycielskiego, z tym że prawodawstwo słowackie wymaga, ażeby komandytariusz zainwestował co najmniej 250 euro.
Samo założenie firmy na terenie omawianych państw nie jest czasochłonne, ale też nie dzieje się od ręki. Rejestracja spółki powinna zająć wszędzie przynajmniej ok. dwóch tygodni. Oczywiście rozpoczęcie działalności na obszarze regulowanym (wymagane zezwolenia lub koncesje) wydłuży procedurę i moment startu przedsięwzięcia.
Sprawa podatków
U obydwu sąsiadów obowiązują niższe stawki VAT. Polskie 23 proc. jest wyższe niż w Czechach (21 proc.) i na Słowacji (20 proc.). Wyższe są jednak stawki obniżone – wynoszą odpowiednio 15 proc. i 10 proc., a zatem wyraźnie wyżej niż polskie 8 proc.