Temat opłaty recyklingowej za torby foliowe budzi ogromne zainteresowanie przedsiębiorców i konsumentów. 7 stycznia opublikowaliśmy odpowiedzi Ministerstwa Środowiska na pytania w sprawie nowych obowiązków. Czytelnicy "Rzeczpospolitej" nadesłali kolejne pytania - przekazaliśmy je Ministerstwu. Dziś publikujemy je wraz z odpowiedziami.
Jak rozumieć pojęcie klient? Czy klientem jest też firma, która na fakturę kupuje śrubki, sprężynki, śrubokręty i inne? Czy artykuły przemysłowe od innej firmy i w związku z tym za torebki im wydawane należy pobrać opłatę?
Ustawa z dnia 12 października 2018 r. o zmianie ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 2056) nie rozróżnia rodzaju klienta w kontekście opłaty recyklingowej. Ustawa wskazuje, że opłatę recyklingową pobiera się od nabywającego lekką torbę na zakupy z tworzywa sztucznego, a więc od każdego klienta bez względu na to, czy jest on osobą fizyczną, czy prawną.
Firma dołącza do swoich artykułów bezpłatne reklamówki jako element reklamy. Towar wraz z reklamówką sprzedaje tylko hurtownikom w ilościach hurtowych, więc nie podlega ustawie o opłacie recyklingowej. Problem w tym, że owi klienci-hurtownicy sprzedają już te produkty w detalu i zgodnie z ustawą powinni pobierać opłatę recyklingową za te torebki i wykazywać je na paragonie. Tylko jak mają to zrobić skoro torebek nie kupili, a otrzymali jako bezpłatny dodatek do towaru, czyli nie mają ich też na stanie, żeby wypisać?
W kontekście przepisów dotyczących opłaty recyklingowej nie ma znaczenia w jaki sposób jednostka handlowa weszła w posiadanie lekkich toreb na zakupy z tworzywa sztucznego. Decydującym o pobraniu opłaty recyklingowej jest fakt oferowania tych toreb klientom do pakowania produktów zakupionych w tej jednostce.