O rynku kredytów hipotecznych mówi Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl:
Sprawdziliśmy, ile kredytów mieszkaniowych rocznie jest odsprzedawanych przez banki m.in. firmom windykacyjnym). Liczba takich „hipotek" ostatnio wyraźnie wzrosła.
W nawiązaniu do informacji o bardzo wysokiej spłacalności kredytów mieszkaniowych, czasem pojawiają się pewne wątpliwości. Osoby sceptycznie nastawione do tych dobrych wyników sugerują, że wysoka spłacalność „hipotek" stanowi efekt częstej odsprzedaży problematycznych kredytów przez banki. Postanowiliśmy to sprawdzić. Media rzadko prezentują bowiem informacje dotyczące odsprzedaży problematycznych kredytów mieszkaniowych. Może to wynikać z faktu, że takie dane znajdują się tylko w jednej corocznej publikacji Komisji Nadzoru Finansowego. Wedle obliczeń KNF - u, liczba „hipotek" odsprzedanych przez banki wyglądała następująco w kolejnych latach:
2013 r. - 1447 kredytów mieszkaniowych 2014 r. - 2797 2015 r. - 3973 2016 r. - 1451 2017 r. - 1753 2018 r. - 4447
Uwagę zwracają dwie kwestie. Pierwsza to duża liczba kredytów mieszkaniowych odsprzedanych przez banki w 2015 i w 2018 r. Warto również podkreślić bardzo wyraźną różnicę wyników z 2017 r. i 2018 r. Sytuacja wygląda mniej niepokojąco, gdy sprawdzimy dane widoczne w dołączonej tabeli. Okazuje się bowiem, że łączna wartość odsprzedawanych kredytów mieszkaniowych (względem 2017 r.) wzrosła o wiele wolniej niż ich liczba.