Co trzeci Polak w ogóle nie oszczędza. Trzy czwarte z nas nie ma planu finansowego na dłużej niż rok. Brak krajowego kapitału odbija się na inwestycjach.
Mateusz PawlakJeśli chodzi o inwestowanie pieniędzy, jesteśmy zdecydowanymi krótkodystansowcami. Wolne środki najchętniej lokujemy w instrumenty płynne na nie dłużej niż rok. Zaledwie 2 proc. depozytów w Polsce ma termin zapadalności dłuższy niż dwa lata – wynika z analizy ekspertów BGŻOptima.
Krótki horyzont
Jak podkreśla Konrad Grzelec z BGŻOptima, większość bankowych oszczędności stanowią lokaty na krótkie terminy. – Taka strategia miała duży sens w czasach wysokich stóp procentowych, kiedy na rynku szeroko dostępne były dobrze oprocentowane depozyty na trzy, sześć miesięcy.
– Niestety, musimy się przyzwyczaić, że długo jeszcze oprocentowanie w bankach nie będzie rosło. Przeciwnie, możliwe są nawet jego dalsze cięcia – dodaje Grzelec.
To kolejna analiza potwierdzająca awersję Polaków do odkładania w dłuższym okresie. W najnowszym raporcie OECD nasz kraj znalazł się pod względem finansowego planowania. Tylko 32 proc. z nas ma jakikolwiek plan finansowy na więcej niż 12 miesięcy. Średnia dla państw OECD wyniosła 50 proc. Lepsi od nas są pod tym względem Czesi (39 proc.), Węgrzy (43 proc.) czy Litwini (51 proc.).