Zeszły rok branża leasingowa kończyła w minorowych nastrojach, po tym jak rynek skurczył się o przeszło 10 proc. Tymczasem ten rok przyniósł solidne odbicie rynku. W I połowie 2021 r. firmy leasingowe udzieliły łącznego finansowania o wartości 40,5 mld zł. Tak dobrego półrocza nie było dotąd w historii branży. Rynek urósł o 36,2 proc. w stosunku do tego samego okresu 2020 r.
– Pierwsze sześć miesięcy tego roku pokazało, że przedsiębiorcy wrócili do inwestycji i realizowali je przy udziale leasingu. To dwie dobre wiadomości. Aktywność polskich firm, głównie z segmentu małych i średnich przedsiębiorstw, w prosty sposób przekłada się na wyniki sektora leasingowego, a te są bardzo dobre. Równie wysokie są oczekiwania na kolejne miesiące roku. Według najnowszej prognozy ZPL, która mówi o 20,2-proc. wzroście na koniec 2021 r., branża leasingowa ma szansę nadrobić dwa lata spowolnienia, jakie obserwowaliśmy na rynku leasingu w 2019 i 2020 r. – stwierdził Paweł Pach w czasie czwartkowej prezentacji wyników branży.
Firmy zrzeszone w ZPL koncentrują się na obsłudze transakcji leasingowych, które wartościowo stanowią 86 proc. zawieranych umów.
Najnowsze dane rynkowe pokazują, że wartość wszystkich kontraktów leasingowych podpisanych w pierwszej połowie tego roku wyniosła 34,8 mld zł. Rzadziej zawierane były umowy pożyczki, których wartość jest szacowana na poziomie 5,7 mld zł.