PayU nie komentuje projektu, ale podkreśla potencjał rynku. – Handel internetowy w Polsce daje ogromne możliwości. Na pewno w najbliższych latach będzie rósł dużo szybciej niż tradycyjna sprzedaż w punktach stacjonarnych – mówi Justyna Grzyl, rzecznik PayU w regionie EMEA. – Wierzymy, że w dłuższej perspektywie udział gotówki w transakcjach e-commerce będzie spadał – dodaje.
– Allegro osiągnęło już taką skalę klientów, że nie dziwi chęć przejęcia operacji finansowych. Początkowe warunki oferowane przez Allegro Pay mogą być naprawdę bardzo przystępne, co być może przyzwyczai klientów do takiej formy płatności i zmieni obraz rynku e-płatności – mówi Paweł Szukalski, członek zarządu Comperia.pl. – Polacy nie są skłonni do wielu zmian. Jeżeli nauczyli się BLIK-a, raczej będą już z niego korzystać. Jeżeli przyzwyczają się do Allegro Pay, już przy nim zostaną. To odwieczny dylemat: jak wiele prywatności chcemy oddać w zamian za pewną wygodę i promocje. Te niewątpliwie zaproponuje Allegro – dodaje.
Wysyp aplikacji
– Ze względu na duży udział Allegro w rynku polskim Allegro Pay jako system płatności zapewne szybko pojawi się w gronie liderów rynku zarówno pod kątem wartości, jak i ilości przetwarzanych płatności – mówi Bartosz Górecki, menedżer marki merce.com. – Pytanie, jakie będą dalsze plany i czy serwis będzie chciał zbudować bardziej kompleksową ofertę, dedykowaną również sprzedawcom spoza ich platformy, czy też skupi się raczej na wspieraniu i rozwoju własnego środowiska – dodaje.
Rynek płatności elektronicznych i tak się zmienia. Z badania firmy Blue Media, obsługującej płatności z niemal 10 tys. sklepów internetowych, wynika, że płatności za pobraniem nie są już liderem – w 2019 r. odpowiadały za 46 proc. zakupów, teraz ich udział spadł do 24 proc. Z kolei najpopularniejszą formą zapłaty za e-zakupy stały się szybkie przelewy obsługiwane przez operatorów płatności. Korzysta z nich już prawie połowa Polaków – to wzrost z 41 proc. rok temu do 48 proc. obecnie.
Na popularności zyskały też płatności kartą – wzrost z 32 proc. przed rokiem do 39 proc. obecnie. Wciąż 32 proc. transakcji opłacanych jest zwykłym przelewem i choć ta metoda traci na znaczeniu, to wciąż jest popularna. Mocno rośnie też popularność BLIK-a: w pierwszym kwartale system obsłużył 77,9 mln płatności, rok temu było ich 40 mln.
Płatności elektroniczne są na tyle popularne, że wprowadzają je też stacjonarne sieci handlowe. – Usługa Żappka Pay funkcjonuje od czerwca br. i umożliwia klientom dokonywanie płatności za pośrednictwem aplikacji żappka w naszych sklepach Żabka – podaje biuro prasowe sieci. – Wstępne opinie naszych klientów dotyczące usługi są bardzo pozytywne, doceniają oni szybkość, bezpieczeństwo oraz komfort dokonywania płatności i uzyskiwania kolejnych żappsów, czyli punktów lojalnościowych, za pomocą jednej aplikacji. Aplikacja cieszy się ogromnym zainteresowaniem użytkowników od momentu jej wprowadzenia na rynek. Zakładaliśmy, że na koniec 2020 r. będzie z niej korzystać ok. 3 mln użytkowników, tymczasem liczba ta została przekroczona już teraz – dodaje biuro prasowe.