- Jeśli w prosty sposób porównamy bitcoina z innymi towarami wygląda to na potężną bańkę i można by było powiedzieć, że jest on szaleńczo drogi- zauważył Mike Baileuy, szef analiz w firmie inwestycyjnej FBB Capital Partners.
Stratedzy Bank of America wskazują, że rajd bitcoina wpisuje się w trendy na rynku ofert pierwotnych (IPO) czy SPAC. Sprawiają one, że zachowania inwestorów w tym momencie wyglądają na spekulacyjne.
900-proc. skok bitcoina od 2018 roku, jak zauważa Bloomberg, był tak szybki, iż dystansuje on wszystkie inne takie przypadki na rynkach finansowych w okresie minionego półwiecza, jak rajd złota w końcówce lat 70-ych, zwyżka japońskiego indeksu Nikkei 225 w latach 80-ych, czy Nasdaq 100 w latach 90-ych XX wieku.
Ostatni duży weekendowy spadek ceny bitcoiona aktywował sygnał sprzedaży według GTI Global Strength Indicator, który mierzy zmiany cen zamknięcia.
Chris Zaccarelli, strateg inwestycyjny Independent Advisor Alliance, twierdzi, że są dobre powody by wierzyć w bitcoina, ale dla niego główne pytanie brzmi: czy ta kryptowaluta jest dobrym miejscem dla ulokowania kapitału. Gdyby teraz zdecydował się na zainwestowanie w bitcoina byłby to ruch spekulacyjny.