Już w lipcu urzędy pracy będą umarzać pierwsze pożyczki dla firm przyznawane na podstawie tarczy antykryzysowej. Takie pożyczki, do 5 tys. zł, dostało około 1,7 miliona mikroprzedsiębiorców. Umorzenie przysługuje tym, którzy przez trzy miesiące utrzymali swój biznes. Czy po umorzeniu trzeba wykazać przychód i zapłacić podatek? Z tarczy antykryzysowej wynika, że nie. Przychód z tytułu umorzenia pożyczki nie stanowi przychodu w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz przepisów o podatku dochodowym od osób prawnych – czytamy w ustawie o COVID-19.
A co z przedsiębiorcami, którzy płacą ryczałt? – pyta jeden z naszych czytelników rozliczający się z fiskusem właśnie w ten sposób. Takich przedsiębiorców jest ponad pół miliona. – Rozliczają się na podstawie ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym, a jej tarcza antykryzysowa nie wymienia – mówi Cezary Szymaś, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting.
Czy to oznacza, że ryczałtowcy, w przeciwieństwie do innych przedsiębiorców, muszą wykazać przychód i zapłacić podatek od umorzonej pożyczki? Zapytaliśmy o to Krajową Informację Skarbową. Odpowiedź jest korzystna dla podatników, choć do rozstrzygnięcia trzeba dojść okrężną drogą.
Przychód nie powstał
- Z art. 12 ust. 1 pkt 5 lit. e) ustawy o ryczałcie wynika, że podatek trzeba zapłacić od przychodów, o których mowa w art. 14 ust. 2 pkt 2 i 5-10 ustawy o PIT. Art. 14 ust. 2 pkt 6 ustawy o PIT stanowi, że przychodem z działalności gospodarczej jest wartość umorzonych zobowiązań, w tym z tytułu pożyczek, z wyjątkiem umorzonych pożyczek z Funduszu Pracy. Ponieważ pożyczki dla przedsiębiorców są udzielane ze środków Funduszu Pracy, ich umorzenie nie powoduje powstania przychodu – tłumaczy Krajowa Informacja Skarbowa.
Oczywiście przychód nie powstaje też w momencie otrzymania pożyczki. Natomiast sfinansowane pieniędzmi z Funduszu Pracy firmowe wydatki można rozliczyć w podatkowych kosztach. Przedsiębiorcy mieli co do tego wątpliwości, wychodząc z założenia, że skoro nie ma przychodu, to nie ma też kosztów. Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej” zajęło jednak korzystne dla firm stanowisko. - Wydatki sfinansowane z pożyczki co do zasady są kosztem uzyskania przychodów. Katalog wydatków niestanowiących kosztów uzyskania przychodów nie wymienia wydatków sfinansowanych umorzoną pożyczką – podkreślił resort finansów (więcej na ten temat pisaliśmy już w „Rzeczpospolitej” z 5 maja br.).