Weisz w rozmowie z "The Telegraph" stwierdziła, że zamiast obsadzać w roli Bonda kobietę, lepiej napisać nową rolę, przeznaczoną wyłącznie dla kobiet.

- (Ian) Fleming (pisarz, autor powieści o Jamesie Bondzie) poświęcił wiele czasu, by stworzyć tę konkretną postać, która jest mężczyzną i odnosi się w szczególny sposób do kobiet - stwierdziła aktorka. - Czemu nie stworzyć nowej historii zamiast wskakiwać na barki (Bonda) i być porównywanym z wszystkimi aktorami, którzy wcielili się w tę rolę? Kobiety są fascynujące i interesujące i zasługują na własne historie - podkreśliła.

Obecnie w rolę Bonda wciela się brytyjski aktor Daniel Craig, który zapowiedział już jednak rozstanie z serią.

Premiera najnowszego filmu o przygodach agenta 007 - prawdopodobnie ostatniego, w którym w rolę Bonda wcieli się Craig - ma mieć miejsce w listopadzie 2019 roku.

Rachel Weisz jest żoną Daniela Craiga.