Dla Chorwacji był to ostatni mecz w eliminacjach Euro 2020. Wygrywając Chorwaci zapewniali sobie awans na Euro 2020 z pierwszego miejsca w grupie - przypomina Onet.

Wicemistrzowie świata nie zawiedli swoich kibiców i wygrali ze Słowacją 3:1, choć w pierwszej połowie rozczarowali i do szatni schodzili przy wyniku 0:1 - gola dla Słowacji zdobył Robert Bozenik, po ładnej akcji ze Stanislavem Lobotką.

Na drugą połowę Chorwacja wyszła jednak odmieniona - i już w 56. minucie doprowadziła do wyrównania za sprawą Nikoli Vlasicia. W 60. minucie po główce Bruno Petkovicia, który wykończył dośrodkowanie z rzutu rożnego było już 2:1. Sześć minut później z boiska wyleciał Robert Mak - i Słowacy musieli grać w dziesiątkę.

Wynik meczu ustalił w 74. minucie kolega klubowy Roberta Lewandowskiego z Bayernu, Ivan Perisić.

Dzięki wygranej Chorwaci zakończyli eliminacje z 17 punktami. Szanse na awans z drugiego miejsca z tej grupy mają jeszcze Węgry (12 punktów), Walia (11 punktów) i Słowacja (10 punktów). Słowacy w ostatniej serii gier grają z Azerbejdżanem, Węgry i Walia zmierzą się w bezpośrednim meczu. Słowacja do awansu potrzebuje wygranej i remisu w meczu Węgrów z Walijczykami.