Choć debata polityków nad wprowadzeniem energii jądrowej do polskiego miksu energetycznego nasiliła się, to w ciągu dwóch lat w samym projekcie niewiele się działo – twierdzą źródła związane z dostawcami technologii.
Co więcej, między Ministerstwem Energii, które wzięło na siebie ciężar komunikacji, a spółką PGE EJ1 prowadzącą badania lokalizacyjne i środowiskowe, jest przepaść. Kiedyś lukę wypełniały działania PGE jako lidera projektu. – Teraz większościowy udziałowiec się nim nie interesuje. To może oznaczać zmiany w akcjonariacie – uważają nasi rozmówcy.