Pierwsza napisała o tym „Rzeczpospolita” - przypominamy najgłośniejsze teksty z 2016 roku
EuRoPol Gaz i jej właściciel PGNiG odnieśli się do zarzutów „Rzeczpospolitej", które postawiliśmy w artykule „Dziwne nagrody w EuRoPol Gazie". Opisaliśmy, że walne zgromadzenie spółki EuRoPol Gaz w czerwcu tego roku zdecydowało o przyznaniu wysokich nagród z zysku dla członków zarządu i rady nadzorczej za 2015 r. Problem w tym, że otrzymało je również dwóch nowych prezesów, którzy przyszli do spółki dopiero w tym roku i pięcioosobowy polski skład rady nadzorczej EuRoPol Gazu, również wymieniony na nowy. Poprzednie władze spółki, które ten zysk wypracowały, nie dostały ani złotówki.
EuRoPol Gaz to spółka polsko-rosyjska - właścicielami jej jest PGNIG i Gazprom. W ubr spółka wypracowała blisko 100 mln zł zysku, z czego 15 mln zł przeznaczono na nagrody dla pracowników, w tym kierownictwa. W EuRoPol Gazie nietypowo, jak na spółki prawa handlowego, nagroda z zysku przysługuje także członkom rady nadzorczej, których Polska ma od czerwca tego roku aż pięciu.
Według informacji „Rzeczpospolitej" dla władz spółki przeznaczono blisko 2 mln zł na nagrody z zysku za 2015 r.
Napisaliśmy, że obecny prezes EuRoPol Gazu Piotr Tutak, który przyszedł do spółki pod koniec lutego 2016 r. mógł otrzymać nawet 400 tys. zł nagrody z zysku. Rzecznik PGNiG odmówił nam podania informacji o wysokości nagród, kto na walnym reprezentował właściciela (to ważne, bo w radzie nadzorczej EuroPol Gazu zasiada aż trzech wiceprezesów PGNiG).