Białoruś nie dostanie tańszego gazu z Rosji

Rosja nie widzi podstaw do kolejnej obniżki ceny gazu dla Białorusi. Mińsk płaci dziś najmniej w Europie za rosyjski gaz.

Aktualizacja: 18.06.2016 15:11 Publikacja: 18.06.2016 13:40

Białoruś nie dostanie tańszego gazu z Rosji

Foto: Bloomberg

Zamiast 142 dol./1000 m3 białoruskie władze chcą płacić tyle, ile odbiorcy rosyjscy - 80 dolarów.

Wicepremier Arkadij Dworkowicz nie widzi jednak podstaw do takiej zniżki.

- Nie rozumiemy, dlaczego mamy udzielić tej zniżki. Tym niemniej dokładnie analizujemy ostatnie przekazane nam dwa dni temu argumenty kolegów białoruskich. Nasza odpowiedź na pewno będzie - cytuje agencja Nowosti.

Białoruś od lat jest przez Rosjan faworyzowana tak ze względów politycznych jak i faktu, że wszystkie sieci gazowe Białorusi należą do Gazpromu. Na początku 2014 r. cena gazu dla Mińska wyniosła 165 dol. przy kursie rubla 32-33 ruble/dol.

Na początku minionego roku Białoruś płaciła już tylko 142 dol.; podczas kiedy za amerykańską walutę płacono w Rosji ponad 60 rubli. Zdaniem premiera Białorusi Andrieja Kobiakowa oznacza to, że za gaz powinna ona płacić ok. 80 dol.

Sytuacja się zaostrza, bo Białoruś nie płaci za gaz od miesięcy i dług urósł do blisko 200 mln dol. Władze w Mińsku długu nie uznają, powołując się na swoje kalkulacje cenowe.

Sytuacja gospodarcza Białorusi jest zła. Za pięć miesięcy tego roku dochody ludności zmniejszyły się o 7 proc. rok do roku. PKB kraju spadł o 2,8 proc., a inflacja wyniosła 7 proc. w stosunku do poziomu cen z grudnia 2015 r.

Zamiast 142 dol./1000 m3 białoruskie władze chcą płacić tyle, ile odbiorcy rosyjscy - 80 dolarów.

Wicepremier Arkadij Dworkowicz nie widzi jednak podstaw do takiej zniżki.

Pozostało 88% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie