Pandemia: Niemiecki przemysł szybko nadrabia zaległości

Po sektorze handlowym, który stosunkowo szybko zaczął wracać do zdrowia, wyraźne ożywienie widać także w niemieckim sektorze produkcyjnym. To zasługa odbicia wydatków konsumpcyjnych.

Aktualizacja: 07.08.2020 14:28 Publikacja: 07.08.2020 12:21

Pandemia: Niemiecki przemysł szybko nadrabia zaległości

Foto: AFP

Jak podał w piątek tamtejszy urząd statystyczny, w czerwcu produkcja przemysłowa i budowlana nad Renem wzrosła o 8,9 proc. wobec maja, gdy z kolei wzrosła o 7,4 proc. W rezultacie poziom produkcji (skorygowany o wpływ czynników sezonowych i kalendarzowych) jest o około 12 proc. mniejszy niż w lutym, tuż przed wybuchem pandemii.

Czerwcowe wyniki przemysłu okazały się nieco lepsze od przeciętnie oczekiwanych przez ekonomistów (8,1 proc.). Jeszcze większą niespodzianką był wzrost zamówień składanych w niemieckich fabrykach w czerwcu o 27,9 proc. w stosunku do maja, o którym Destatis informował w czwartek.

Czytaj także: Kryzys w branży moto. W Niemczech pracę straci 100 tys. osób

„Po bezprecedensowym załamaniu w marcu i kwietniu, aktywność w niemieckiej gospodarce odbudowuje się nieco szybciej niż początkowo oczekiwaliśmy" – zauważył w komentarzu Holger Schmieding, ekonomista z banku Berenberg. „Jeśli nie zdarzy się żaden poważny wypadek, Niemcy mogą odrobić co najmniej połowę spadku PKB z II kwartału już w III kwartale" – dodał, odnosząc się do załamania PKB w okresie od marca do czerwca o 10,1 proc. w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami.

Motorem ożywienia w niemieckim przemyśle początkowo był głównie popyt wewnętrzny, szczególne konsumpcyjny, ale to zaczyna się już zmieniać. W czerwcu eksport towarów z Niemiec (po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych) wzrósł o 14,9 proc. w stosunku do maja, gdy wzrósł o 8,7 proc.

Najmocniej, o 18,3 proc., wzrosła w czerwcu produkcja dóbr kapitałowych, obejmujących m.in. auta (tu wzrost produkcji sięgnął aż 54 proc.). Produkcja dóbr pośrednich (np. wiele wyrobów chemicznych) zwiększyła się o 7,3 proc., a produktów konsumpcyjnych o 5 proc. Ta ostatnia jednak w apogeum pandemii mocno nie zmalała.

To, że w czerwcu doszło do znacznie większego wzrostu zamówień w niemieckim przemyśle niż samej produkcji sugeruje, że także w lipcu produkcja będzie kwitła. Dotyczy to m.in. branży motoryzacyjnej. Po załamaniu zamówień na pojazdy o 63,5 proc. w marcu i kwietniu, odbicie w maju i czerwcu sprawiło, że ich poziom jest obecnie o około 12 proc. niższy niż w styczniu i lutym. Zamówień krajowych jest zaś nawet nieco więcej niż w pierwszych miesiącach br.

Jak podał w piątek tamtejszy urząd statystyczny, w czerwcu produkcja przemysłowa i budowlana nad Renem wzrosła o 8,9 proc. wobec maja, gdy z kolei wzrosła o 7,4 proc. W rezultacie poziom produkcji (skorygowany o wpływ czynników sezonowych i kalendarzowych) jest o około 12 proc. mniejszy niż w lutym, tuż przed wybuchem pandemii.

Czerwcowe wyniki przemysłu okazały się nieco lepsze od przeciętnie oczekiwanych przez ekonomistów (8,1 proc.). Jeszcze większą niespodzianką był wzrost zamówień składanych w niemieckich fabrykach w czerwcu o 27,9 proc. w stosunku do maja, o którym Destatis informował w czwartek.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
GUS: PKB bez niespodzianek
Dane gospodarcze
Konsumenci ruszą do sklepów? Coraz wiekszy optymizm
Dane gospodarcze
Inflacja w marcu wyższa, niż sądzono. GUS podał nowe dane. Co drożeje najbardziej?
Dane gospodarcze
Wzrost gospodarczy Chin silniejszy od prognoz. Ale ożywienie pozostaje kruche
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Dane gospodarcze
EBC nadal gotowy do cięcia stóp w czerwcu. „Mamy teraz trend dezinflacyjny”