- Chrześcijanie boją się wypowiadać swoich tez, opartych na chrześcijaństwie, bo boją się postępowań dyscyplinarnych, ze względu na rzekomą dyskryminację "niechrześcijan" - mówił podczas Kongresu Pedagogiki Chrześcijańskiej, który odbywa się z Warszawie, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Czarnek zapowiedział, że w tym tygodniu Komitet Stały Rady Ministrów będzie zajmował się przygotowanym przez jego ministerstwo Pakietem Wolności Akademickiej.
Ma to doprowadzić do zmian w prawie, które zapewnią nauczycielom wolność nauczania, wolność słowa i wolność badań naukowych.
- Europa jest dzisiaj miejscem zwalczania na potęgę dotąd niespotykaną chrześcijaństwa. Ta dechrystianizacja postępuje na naszych oczach. Chrystianofobia szerzy się w krajach Europy Zachodniej na skalę dotąd niespotykaną i Polska jest, jak podkreśla dzisiaj ks. abp Marek Jędraszewski w swoim wywiadzie (...), jest rzeczywiście tym ewenementem na skalę europejską - tym ostatnim krajem, w którym Kościół chrześcijański nie wywiesza i nie wywiesi białej flagi - przekonywał Czarnek.
- To na naszych barkach - pedagogach chrześcijańskich - spoczywa dzisiaj ta odpowiedzialność i będziemy mogli zdać egzamin z tego wszyscy pod warunkiem tego, że przestaniemy się bać (...) tego, że jesteśmy chrześcijanami - dodał.