Jak pisze „Global Times”, nowe zasady zakładają również, że nauczyciele chińskich podstawówek i gimnazjów także nie powinni używać smartfonów. Dotyczy to też nauki, w tym między innymi zadawania prac domowych.
Ministerstwo edukacji zaleca placówkom edukacyjnym, by pojawiły się w nich stacjonarne telefony, aby dzieci w każdej chwili mogły bez problemu skontaktować się z rodzicami.
Część rodziców dzieci popiera nowo wprowadzony zakaz. Inni zaznaczają natomiast, że uczniowie, którzy korzystają z transportu publicznego, dla bezpieczeństwa powinni mieć przy sobie telefony komórkowe.
Z danych China Internet Network Information Center wynika, że zdecydowana większość dzieci i nastolatków w Chinach korzysta z internetu za pośrednictwem własnych smartfonów. Jest to 74 proc. osób poniżej 18 roku życia.
Chińskie władze są zaniepokojone tym, jak korzystanie z internetu wpływa na zdrowie młodzieży. Podkreślają między innymi, że wśród dzieci wzrasta poziom krótkowzroczności oraz obawiają się, że uczniowie uzależniają się od gier dostępnych w sieci.
