Tego dnia w szkolna społeczność poprzez projekcje filmów, plakaty, wykłady czy specjalne zajęcia podkreślała jedność z gejami, lesbijkami, osobami biseksualnymi i transseksualnymi.
Ostatecznie szkół, które wzięły udział w akcji, było mniej, bo po fali protestów – zarówno medialnych, jak i ze strony rodziców - część szkół się wycofała. Ile? Nie wiadomo, bo organizator nie podał takich informacji.
W czwartek napisaliśmy o 2. LO im. Stanisława Staszica. Dyrekcja tej placówki zrezygnowała z akcji z uwagi na bezpieczeństwo uczniów. Jak tłumaczy, pojawiły się „groźby i żądania rozprawienia się z organizatorami wydarzenia, pochwały metod stosowanych wobec mniejszości w reżimach nazistowskich i komunistycznych. Pojawiły się sugestie przygotowań do zorganizowania agresywnych akcji w otoczeniu szkoły”.
„Tęczowy piątek” odwołano także w III LO w Poznaniu oraz w II LO im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie, w którym uczył się prezydent Andrzej Duda. „Decyzją Dyrekcji II Liceum, po konsultacji m.in. z kurator oświaty, na neutralną akcję mającą na celu zapobieganie przemocy wynikającej z homofobii, polegającą na wywieszeniu plakatu, zwana 'tęczowym piątkiem', dyrekcja nie wyraża zgody” – podał na swoim profilu na Facebooku samorząd uczniowski tej placówki i przeprosił za zaistniałą sytuację. „Równocześnie informujemy, że akcja NIE miała na celu promocji żadnych środowisk - ani społecznych, ani politycznych, a jedynie zapewnić komfort psychiczny nauki w liceum” – napisali uczniowie.
Wydarzenie odwołano także w Zespole Szkół Chemicznych w Bydgoszczy. Zrobiono to w ostatniej chwili, a dyrekcja twierdzi, że decyzję taką podjęto pod naciskiem rodziców.
