Polska-Izrael: Dyplomacja nie całkiem historyczna

W czwartek po południu w izraelskim MSZ rozpoczną się rozmowy na temat konfliktu o historię, który rozgorzał po uchwaleniu nowelizacji ustawy o IPN.

Aktualizacja: 28.02.2018 20:28 Publikacja: 28.02.2018 18:33

Chcemy wyjaśnić wszelkie nieporozumienia – powiedział nam przed wyjazdem do Izraela wiceprezes IPN d

Chcemy wyjaśnić wszelkie nieporozumienia – powiedział nam przed wyjazdem do Izraela wiceprezes IPN dr Mateusz Szpytma

Foto: Fotorzepa/ Krzysztof Lokaj

– To jest początek dialogu, który mam nadzieję, że będzie kontynuowany. Sam fakt, że do takiego spotkania dojdzie, jest bardzo pozytywny. Bez obecności mediów chcemy z jednej strony poznać wrażliwość izraelską, a także przedstawić naszą. Chcemy wyjaśnić wszelkie nieporozumienia – powiedział nam przed wyjazdem do Izraela wiceprezes IPN dr Mateusz Szpytma, który jest członkiem zespołu do spraw dialogu prawno- historycznego z Izraelem.

„Polska delegacja udaje się do Izraela z przesłaniem gotowości do dialogu na gruncie prawdy historycznej i swobody badawczej. Jesteśmy także gotowi udzielić stronie izraelskiej dodatkowych wyjaśnień, gdyby padły pytania o zakres stosowania ustawy o IPN" – poinformowało nas z kolei MSZ. – Liczę na to, że dialog zastąpi monolog, szacunek zastąpi brak szacunku, a wiedza zastąpi brak wiedzy i uprzedzenia – podkreśla w rozmowie z „Rzeczpospolitą" wiceminister spraw zagranicznych Bartosz Cichocki, który przewodniczy delegacji. Ma nadzieję na „deeskalację napięcia".

Z informacji przekazanych przed wyjazdem polskim dziennikarzom wynika, że zespół ten nie będzie mógł prowadzić negocjacji na temat treści znowelizowanej już ustawy o IPN.

W skład polskiej delegacji weszli też wicedyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku prof. Grzegorz Berendt, dyrektor Departamentu Prawnego KPRM Armen Artwich oraz publicysta Bronisław Wildstein.

Delegacja izraelska z optymizmem podchodzi do planowanych rozmów. – Utrzymujemy bardzo dobre, przyjacielskie stosunki z Polską i mamy nadzieję, że to się przełoży na obecne negocjacje – powiedział „Rzeczpospolitej" rzecznik izraelskiego MSZ Emmanuel Nahshon. – Rozpoczynamy rozmowy w czwartek o 15 i będą one trwały, ile będzie trzeba – dodał.

Rozmowy po stronie izraelskiej będzie prowadził dyrektor generalny MSZ Yuval Rotem, jednak w skład delegacji poza dyplomatami wejdą także historycy i prawnicy. Ze źródeł w Jerozolimie dowiedzieliśmy się, że szczególnie znaczący jest udział profesor Diny Porat. Co prawda była ona niezwykle krytyczna w ostatnich tygodniach wobec polskiej ustawy, jednak z drugiej strony jest ona najważniejszym historykiem w Yad Vashem, co powinno ułatwić osiągnięcie porozumienia.

Nashon nie chciał odpowiedzieć na pytanie, jak Izrael wyobraża sobie rozwiązanie sporu. – To jest skomplikowana sprawa. Nie będziemy prowadzili rozmów za pośrednictwem prasy – powiedział nam. Przyznał jednak, że „Izrael nie może się zgodzić, aby była stosowana groźba więzienia lub kar finansowych wobec kogokolwiek, kto będzie mówił o roli, jaką odegrali niektórzy Polacy w mordzie na Żydach".

– Mamy wrażenie, że Polacy rozumieją, iż ustawa, która ogranicza dialog historyczny, nie jest dobra i została źle przyjęta w Izraelu. Otrzymaliśmy jednak pozytywne sygnały ze strony Polski, mamy wrażenie, że polska strona wykazuje pewną elastyczność – dodał.

– To jest początek dialogu, który mam nadzieję, że będzie kontynuowany. Sam fakt, że do takiego spotkania dojdzie, jest bardzo pozytywny. Bez obecności mediów chcemy z jednej strony poznać wrażliwość izraelską, a także przedstawić naszą. Chcemy wyjaśnić wszelkie nieporozumienia – powiedział nam przed wyjazdem do Izraela wiceprezes IPN dr Mateusz Szpytma, który jest członkiem zespołu do spraw dialogu prawno- historycznego z Izraelem.

„Polska delegacja udaje się do Izraela z przesłaniem gotowości do dialogu na gruncie prawdy historycznej i swobody badawczej. Jesteśmy także gotowi udzielić stronie izraelskiej dodatkowych wyjaśnień, gdyby padły pytania o zakres stosowania ustawy o IPN" – poinformowało nas z kolei MSZ. – Liczę na to, że dialog zastąpi monolog, szacunek zastąpi brak szacunku, a wiedza zastąpi brak wiedzy i uprzedzenia – podkreśla w rozmowie z „Rzeczpospolitą" wiceminister spraw zagranicznych Bartosz Cichocki, który przewodniczy delegacji. Ma nadzieję na „deeskalację napięcia".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii
Kraj
Szef BBN: Rosyjska rakieta nie powinna być natychmiast strącona
Kraj
Afera zbożowa wciąż nierozliczona. Coraz więcej firm podejrzanych o handel "zbożem technicznym" z Ukrainy
Kraj
Kraków. Zniknęło niebezpieczne urządzenie. Agencja Atomistyki ostrzega
Kraj
Konferencja Tadeusz Czacki Model United Nations