Niespełna cztery dni po rozmowie telefonicznej Zełenskiego z Putinem na wschodzie Ukrainy doszło do największego od dwóch lat ataku sił rosyjskich.

Jeden ukraiński żołnierz zginął, trzech zostało rannych, a dwóch – kontuzjowanych. Taki bilans wtorkowych walk w Donbasie przedstawił dowódca ukraińskiego sztabu generalnego Rusłan Chomczak tuż po nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy. – Wojna wciąż trwa – oznajmił.

W związku z sytuacją na wschodzie Ukrainy, komunikat wydało polskie MSZ. 

"Ataki ze strony wspieranych przez Rosję nielegalnych formacji zbrojnych następują w okresie, gdy dzięki wysiłkom w ramach formatu normandzkiego (N4) oraz konstruktywnej postawie prezydenta W. Zełenskiego, proces uregulowania konfliktu nabrał nowej dynamiki" - czytamy.

"MSZ RP niezmiennie wzywa Rosję do zaprzestania agresji przeciw Ukrainie, w tym wycofania kontrolowanych przez nią formacji zbrojnych z okupowanej części Donbasu i do bezwarunkowego wdrożenia Porozumień Mińskich" - apeluje ministerstwo.