Spotkanie w Wietnamie, po zeszłorocznym szczycie w Singapurze, miało być kolejnym krokiem w kierunku denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Zakończyło się jednak bez porozumienia, z powodu braku gotowości Korei Północnej do całkowitego zakończenia programu nuklearnego w zamian za poluzowanie sankcji wobec reżimu.
Oficjalna agencja informacyjna KCNA z Pjongjangu nie wspomniała jednak o fiasku szczytu. Pierwszą informację na ten temat podała dopiero w piątek.
"Opinia publiczna w kraju i za granicą (...) jest zawiedziona i obwinia Stany Zjednoczone o zakończenie szczytu bez porozumienia - napisał redaktor KCNA.
Po nagłym zakończeniu szczytu każda ze stron starała się obwinić o niepowodzenie rozmów drugą stronę.
Ale zaraz po szczycie północnokoreańskie media informowały tylko, że Pjongjang i Waszyngton zgodziły się kontynuować "produktywne" dyskusje na temat denuklearyzacji. Następnego dnia "Rodong Sinmun", państwowa gazeta Północy, wydrukowała na pierwszej stronie zdjęcie przedstawiające Kima i Trumpa ściskających sobie dłonie.