Dobre konto dla raczkującej firmy

Na starcie przydają się każde oszczędności, dlatego młoda firma potrzebuje rachunku taniego i łatwego w obsłudze. Wybór zależy od indywidualnych potrzeb.

Aktualizacja: 25.06.2017 17:16 Publikacja: 25.06.2017 16:44

Foto: Fotolia

Młodzi przedsiębiorcy ponoszą różne koszty. Inne ci, którzy muszą w ciągu miesiąca zrealizować wiele przelewów, inne ci, którzy preferują transakcje bezgotówkowe, a jeszcze inne ci, którzy liczą się z częstymi wypłatami gotówki.

Dla wszystkich najlepsze będzie jednak konto, za które bank nie pobiera opłat. Najlepiej też, żeby miało bezpłatne przelewy do ZUS i US, bo tych się nie uniknie. To też oznacza, że pięć darmowych przelewów w miesiącu (trzy są do ZUS i dla płacących VAT dwa do urzędu skarbowego) to zdecydowanie za mało. A tak jest np. w ofercie Alior Banku w iKoncie Biznes i w mBanku przy mBiznes Koncie Start. Propozycje te byłyby więc odpowiednie tylko dla osób, które nie będą robiły żadnych innych płatności z konta, a to jest wątpliwe. Nawet prowadzący jednoosobową działalność muszą choć raz przelać pieniądze na prywatne konto, aby z niego zrobić ewentualne opłaty, a to nie jedyne wydatki.

Część przedsiębiorców chce mieć również dostęp do innych produktów bankowych, jak np. linii kredytowej w rachunku czy karty kredytowej. Dla mających nadwyżki istotne może być też konto oszczędnościowe.

Z procentami i premią

Najlepsze i najtańsze konta dla małych firm oferuje Nest Bank. To jedyna instytucja, w której rachunek – jeżeli działalność prowadzi się tylko w kraju – można obsługiwać bezpłatnie i bez spełniania jakichkolwiek warunków. Wystarczy posługiwać się kontem przez internet – absorbowanie pracowników banku zawsze kosztuje, nawet jak robi się to telefonicznie.

Nie tylko BIZnes Konto Activ jest darmowe, karta do konta również. Nest Bank nie pobiera prowizji za przelewy i za wypłaty gotówki ze wszystkich bankomatów w kraju. Bez opłat można też wpłacać pieniądze na swój rachunek we wpłatomatach Euronetu.

Przedsiębiorcy mogą dodatkowo otworzyć bezpłatne Konto lokacyjne BIZnest Oszczędności. Ofertę wyróżnia oprocentowanie nadwyżek. Dla wpłat do 50 tys. zł odsetki wyniosą 2,25 proc. w skali roku. Większe pieniądze pracują w tempie 2 proc. rocznie.

Prowadzący działalność gospodarczą mogą też skorzystać z promocji kredytu gotówkowego. Każdy, kto w każdym z 12 miesięcy od uruchomienia kredytu wyrazi zgodę na przetwarzanie danych osobowych, będzie terminowo spłacał raty, przez 11 miesięcy będzie miał wpływy na rachunek wysokości przynajmniej 10 proc. udzielonego kredytu i będzie terminowo płacił podatek lub ZUS, po roku dostanie premię – zwrot jednej z rat kredytu.

Promocją „1500 zł dla firm" dla nowych posiadaczy iKonta Biznes kusi również Alior Bank. W każdym miesiącu przez rok teoretycznie można otrzymywać 125 zł. Najwięcej, bo po 25 zł bank zwróci za przelewy do ZUS i US. Innymi warunkami koniecznymi do spełnienia, aby otrzymać bonus, niekoniecznie będą zainteresowani wszyscy przedsiębiorcy. Nagradzane bowiem są np. przelewy w euro a najwyżej – 60 zł – utrzymywanie na rachunku średniomiesięcznego salda wysokości 50 tys. zł. Kilkadziesiąt złotych miesięcznie da się jednak odzyskać.

Bez opłat, ale z warunkami

Deutsche Bank ma również darmowe konto dbNET Biznes. Bezpłatne są również przelewy i wypłaty ze wszystkich bankomatów. Żeby nie zapłacić za kartę, wystarczy zrealizować nią przynajmniej jedną transakcję w miesiącu.

Konto Firmowe Godne Polecenia w BZ WBK – mimo że bez spełnienia warunku jest drogie – kosztuje 25 zł miesięcznie – również może być bezpłatne bez większego wysiłku. Wystarczy przelew do urzędu skarbowego lub ZUS, aby za nie płacić, podobnie jak za 25 przelewów i kartę do konta. Wprawdzie darmowe wypłaty są możliwe tylko z bankomatów BZ WBK, ale tych nie brakuje.

Firma to ja w Idea Banku również nie obciąża portfeli mikroprzedsiębiorców. Rachunki otwierane są i prowadzone bezpłatnie, karty kosztują tylko wtedy, jeżeli nie wykona się miesięcznych płatności za min. 400 zł. Nie płaci się za przelewy. Bezpłatne są też dwa natychmiastowe, mimo że w wielu ofertach banków dla MSP o darmowym Express Elixirze mowy nie ma. Rachunku nie obciążą też polecenia zapłaty i zlecenia stałe oraz wypłaty z bankomatów.

Do zastanowienia

Oferta dla małych przedsiębiorców jest wystarczająca w Banku Pocztowym. Niestety niezupełnie bezpłatna. Założenie i prowadzenie Pocztowego Konta Firmowego wprawdzie nie kosztuje – bank nie pobiera opłat za przelewy, również do US i ZUS, dużą zaletą jest możliwość bezprowizyjnych wypłat ze wszystkich bankomatów w Polsce i na świecie, nie da się jednak uniknąć opłaty 5 zł miesięcznie za kartę. Niedogodność tę jeszcze kilka miesięcy temu zrekompensować sobie mogli przedsiębiorcy, którzy nadawali dużo przesyłek a ich wpływy na konto wynosiły minimum 2 tys. zł miesięcznie. Umożliwiał to program Firmowy Pakiet Pocztowy, dzięki któremu dostawali na konto zwrot 10 proc. wydatków na zakup znaczków, nadanie listów lub paczek. Mogło to być 10 zł miesięcznie, a więc dwa razy więcej niż wynosi opłata za kartę. Niestety Pocztowy zrezygnował z tej usługi.

Pozornie atrakcyjne wydaje się też mBiznes Konto Start w mBanku. Wprawdzie jest darmowe i karta, przy zawarciu transakcji za 200 zł miesięcznie też, ale bank oferuje zaledwie pięć bezpłatnych przelewów, każdy kolejny kosztuje 1,5 zł. Po roku konto zacznie być płatne, ponieważ automatycznie przekształci się w mBiznes konto Komfort kosztujące 25 zł miesięcznie.

Przy wyborze banku warto sprawdzać nie tylko podstawowe opłaty, ponieważ banki starają się przynajmniej po trochu odzyskiwać to, co dają w bonusie. Mogą to być np. opłaty za sms-y. W Alior Banku opłata za powiadomienia wynosi 0,3 zł, a za komunikaty autoryzacyjne 0,20 zł, jeżeli jest ich więcej niż 10. W BZ WBK tylko pięć pierwszych smsKodów miesiącu jest bezpłatnych. Za każdą kolejną autoryzację operacji internetowych bank potrąca 0,20 zł. Wszystkie operacje można wprawdzie autoryzować tokenem, ale jego wydanie nie jest darmowe.

Młodzi przedsiębiorcy ponoszą różne koszty. Inne ci, którzy muszą w ciągu miesiąca zrealizować wiele przelewów, inne ci, którzy preferują transakcje bezgotówkowe, a jeszcze inne ci, którzy liczą się z częstymi wypłatami gotówki.

Dla wszystkich najlepsze będzie jednak konto, za które bank nie pobiera opłat. Najlepiej też, żeby miało bezpłatne przelewy do ZUS i US, bo tych się nie uniknie. To też oznacza, że pięć darmowych przelewów w miesiącu (trzy są do ZUS i dla płacących VAT dwa do urzędu skarbowego) to zdecydowanie za mało. A tak jest np. w ofercie Alior Banku w iKoncie Biznes i w mBanku przy mBiznes Koncie Start. Propozycje te byłyby więc odpowiednie tylko dla osób, które nie będą robiły żadnych innych płatności z konta, a to jest wątpliwe. Nawet prowadzący jednoosobową działalność muszą choć raz przelać pieniądze na prywatne konto, aby z niego zrobić ewentualne opłaty, a to nie jedyne wydatki.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko