Rok 2016 dla brytyjskiego PKB okazał się nadzwyczaj dobry. Mimo szoku po referendum w sprawie Brexitu brytyjska gospodarka mocno urosła i według prognoz ten rok zakończy ze wzrostem PKB na poziomie 2,1 proc. Prognozy zapowiadały 1,8 proc.
Za ten wzrost odpowiada - zdaniem analityków - wzrost wydatków konsumpcyjnych. Na zakupy ruszyli nie tylko Brytyjczycy, ale także obcokrajowcy, których do zakupów zachęcił tani funt. Po referendum funt stracił ok 15 proc. wartości w stosunku do dolara i 10 proc. w stosunku do euro.
Brytyjskie firmy postanowiły nie przejąc się wynikami referendum i ewentualnym wyjściem tego kraju z Unii Europejskiej i nie zmieniły zasad działalności biznesowej. To według analityków wsparło wzrost.
Ponad to Brytyjczycy ruszyli na zakupy w obawie o wzrost inflacji. Według ekonomistów Brexit spowoduje, iż wrośnie ona do 3 proc.
Według prognoz analityków w 2017 roku brytyjskie PKB wzrośnie o 1,1 proc, a w 2018 roku o 1,4 proc. - informuje BBC. To najsłabszy wzrost od kryzysu finansowego w 2008 roku.