Wyścig na słowa

Program PO jest tak niekonkretny, że aż trudno go ocenić. Program PiS – niezwykle kosztowny.

Publikacja: 13.09.2015 22:00

Wyścig na słowa

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman

Wystąpienie premier Ewy Kopacz i Janusza Lewandowskiego na sobotniej konwencji programowej Platformy Obywatelskiej było tak niezrozumiałe, że każdy zaczął je interpretować po swojemu. Jednym wydało się, że oto PO proponuje nam, byśmy nie musili płacić składek na ZUS i NFZ, a stawka podatku PIT obniży się do 10 proc. Innym – że taki superbonus dostanie grupa najuboższych, kosztem oczywiście najbogatszych. Dopiero wyjaśnienia ministrów finansów – obecnego i poprzedniego – nieco rozjaśniły sytuację: PO przygotowuje gruntowną reformę stosunków na rynku pracy i chce zastąpić jedną daniną trzy obecne, czyli podatek dochodowy, składki na ZUS oraz NFZ.

Pozostało 94% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Dane gospodarcze
Polacy w lepszych nastrojach konsumenckich. Ale plany zakupowe skromne
Dane gospodarcze
Członkini RPP Iwona Duda: Nie widzę szans na obniżki stóp procentowych w tym roku
Dane gospodarcze
Popyt konsumpcyjny w górę, inflacja w dół
Dane gospodarcze
Ludwik Kotecki z RPP: Inflacja może wzrosnąć już w kwietniu-czerwcu
Dane gospodarcze
Węgrzy znów tną stopy procentowe