We wtorek poznaliśmy najnowszy raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) dotyczący perspektyw światowej gospodarki. Niestety, zaktualizowane dane nie napawają optymizmem. Waszyngtońska instytucja spodziewa się, że w tym roku globalny wzrost gospodarczy wyniesie 3,2 proc., czyli o 0,2 pkt proc. mniej niż oczekiwano w styczniu.

W oczach analityków MFW, wyraźnie zyskały jednak Chiny. Instytucja oczekuje, że tegoroczne tempo wzrostu gospodarki Państwa Środka wyniesie 6,5 proc., a nie jak szacowano do tej pory 6,2 proc. Ta prognoza, spotkała się z drwinami ze strony legendarnego zarządzającego Billa Grossa. Jego zdaniem założenia, że Chiny będą rozwijać się w takim tempie są czystymi „urojeniami", które prędzej czy później, zostaną skorygowane w dół.

Zarządzający Janus Global Unconstrained Bond Fund opiekuje się aktywami o wartości 1,3 mld USD.