Gospodarki rynków wschodzących wychodzą z głębokiego spadku aktywności. Zespół S&P Global Ratings prognozuje, że średni PKB na rynkach wschodzących, z wyłączeniem Chin, spadnie o 6,4 proc. w 2020 r. i wzrośnie o 6,2 proc. w 2021 r.

Ożywienie postępuje w różnym tempie na rynkach wschodzących, ukształtowane przez wydarzenia związane z pandemią, ale także inne czynniki, takie jak tempo ożywienia wśród głównych partnerów handlowych i skuteczność wsparcia politycznego. Eksperci S&P zrewidowali swoją prognozę wzrostu PKB na 2020 r. w górę dla Brazylii, Chin, Rosji, Polski i Turcji oraz w dół na większości pozostałych rynków wschodzących. Ostro obniżyli prognozę PKB dla Indii, przewidując spadek o 9 proc., a nie jak wcześniej o 5 proc.

Podkreślają, że zagrożenia dla perspektyw rynków wschodzących są nadal duże i dotyczą głównie pandemii i rozwoju polityki. Wzrosło ryzyko geopolityczne, szczególnie w regionie EMEA. Wcześniejsze niż oczekiwano pojawienie się informacji o szczepionce ma niewielki wpływ dla prognoz.

Większość korekt w górę wzrostu PKB do 2020 r. dla rynków wschodzących dotyczy Europy Wschodniej. S&P Global Ratings zrewidowało prognozę wzrostu dla Polski w górę do -3,4 proc. w tym roku (z -4,0% poprzednio), po czym ma nastąpić solidne ożywienie do 4,5 proc. w 2021 roku. Zdaniem ekspertów szybkie wprowadzenie wsparcia fiskalnego i monetarnego w pierwszej połowie roku skutecznie zapobiegło większemu spadkowi PKB. Polska będzie jednym z głównych beneficjentów unijnego funduszu naprawczego, który będzie wspierał inwestycje i tworzenie miejsc pracy od połowy 2021 roku.