Wolniej ceny rosły po raz ostatni w grudniu 2016 r. Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści przeciętnie oceniali, że inflacja w marcu przyspieszyła do 1,6 proc. Tylko jeden z 24 zespołów uczestniczących w comiesięcznej ankiecie liczył się z kolejną zniżką inflacji.

W lutym roczną dynamikę CPI, podstawową miarę inflacji w Polsce, tłumiło wyhamowanie wzrostu cen żywności. Ekonomiści zakładali, że ten efekt będzie wygasał. Większość oczekiwała, że inflacja będzie stopniowo rosła i dopiero pod koniec roku znów spadnie w okolice 1,5 proc.

Niska inflacja pomimo bardzo dobrej koniunktury na rynku pracy stanowi dla Rady Polityki Pieniężnej argument, aby utrzymywać główną stopę procentową NBP na rekordowo niskim poziomie 1,5 proc.