Stopa referencyjna NBP od marca 2015 r. wynosi 1,5 proc. Stopa lombardowa, z którą powiązane jest maksymalne oprocentowanie pożyczek, wynosi 2,5 proc.

Decyzja RPP była zgodna z jednomyślnymi oczekiwaniami ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet”. Spośród 23 zespołów uczestniczących w tej ankiecie, dwa oczekują, że do pierwszej od 2012 r. podwyżki stóp procentowych w Polsce dojdzie w III kwartale br. Reszta uważa, że na zaostrzenie polityki pieniężnej RPP zdecyduje się później, prawdopodobnie dopiero w 2018 r.

Ostatnio prognozy ekonomistów zbieraliśmy pod koniec kwietnia, a więc jeszcze przed publikacją danych o PKB w I kwartale, które potwierdziły, że w polskiej gospodarce rozpoczęło się solidne ożywienie. PKB powiększył się w tym okresie o 4 proc. rok do roku, po zaledwie 2,5 proc. w IV kw. 2016 r.

Większość ekonomistów uważa jednak, że nie wpłynie to w najbliższym czasie na decyzje RPP. „Wyhamowanie trendu wzrostowego inflacji oraz umocnienie złotego wspierały będą relatywnie gołębią retorykę Rady wskazującą, że perspektywa podwyżek stóp procentowych jest wciąż odległa, pomimo wyraźnego przyspieszenia gospodarki” – napisali w poniedziałkowym raporcie analitycy PKO BP.

Komunikat uzasadniający środową decyzję RPP zostanie opublikowany o godz. 16, tuż przed rozpoczęciem konferencji prasowej z udziałem prezesa NBP Adama Glapińskiego.