Taką opinię wydała rzecznik generalna przy Trybunale Sprawiedliwości Eleanor Sharpston. W jej ocenie sformułowanie „przekroczył nielegalne granicę" użyte w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 604/2013 z 26 czerwca 2013 r. w sprawie ustanowienia kryteriów i mechanizmów ustalania państwa członkowskiego odpowiedzialnego za rozpatrzenie wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej złożonego w jednym z państw członkowskich przez obywatela państwa trzeciego lub bezpaństwowca (dalej rozporządzenie Dublin III) nie obejmuje wyjątkowej sytuacji, jaką jest kryzys uchodźczy i w której - w obliczu masowego napływu ludności do swoich granic - państwa te zezwoliły obywatelom państw trzecich na wjazd i przejazd przez ich terytoria, aby mogli dotrzeć do innych państw członkowskich.
Jeśli Trybunał Sprawiedliwości podzieli jej stanowisko, opinia rzecznik generalnej będzie miała ogromne znaczenie dla ponad miliona ludzi – uchodźców, wysiedleńców i innych migrantów – którzy w 2015 r. starali się przedostać do Unii Europejskiej, wielu z nich z zamiarem złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej.
Sprawy, które opiniowała Eleanor Sharpston dotyczyły zachodniobałkańskiego szlaku imigracyjnego. Szlak ten przebiega drogą morską lub lądową z krajów Bliskiego Wschodu do Turcji, a następnie prowadzi na zachód do Grecji i państw Bałkanów Zachodnich (BJR Macedonii, Serbii, Chorwacji, Węgier i Słowenii).
Sprawa C-490/16 - Syryjczyk w Chorwacji
A.S., obywatel syryjski, opuścił Syrię i szlakiem zachodniobałkańskim dotarł do Słowenii. Po przyjeździe do wyznaczonego przejścia granicznego między Serbią a Chorwacją zezwolono mu na wjazd do Chorwacji, po czym władze chorwackie zorganizowały jego dalszy transport do granicy słoweńskiej. W lutym 2016 r. A.S. zwrócił się do organów słoweńskich z wnioskiem o udzielenie ochrony międzynarodowej. Zgodnie z rozporządzeniem Dublin III w przypadku ustalenia, że osoba wnioskująca o udzielenie ochrony międzynarodowej nielegalnie przekroczyła granicę między państwem trzecim a państwem członkowskim UE, to właśnie to państwo członkowskie, na którego terytorium osoba ta wjechała, jest odpowiedzialne za rozpatrzenie jego wniosku.
Władze słoweńskie uznały, że A.S. wjechał do Chorwacji nielegalnie w rozumieniu rozporządzenia, w związku z czym to Chorwacja jest państwem członkowskim odpowiedzialnym za rozpatrzenie jego wniosku. Chorwacja zgodziła się na wtórne przyjęcie A.S., o czym poinformowały go władze słoweńskie.