Koronawirus w Polsce. Kiedy koniec trzeciej fali epidemii? Ekspert odpowiada

Od tygodnia widzimy w szpitalach mniejszy napór pacjentów z ostrą infekcją koronawirusową, mniej również podjeżdża karetek - mówiła w rozmowie z Radiem Zet mazowiecka konsultant ds. chorób zakaźnych, wicedyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie dr Grażyna Cholewińska-Szymańska.

Aktualizacja: 30.04.2021 10:05 Publikacja: 30.04.2021 07:56

Koronawirus w Polsce. Kiedy koniec trzeciej fali epidemii? Ekspert odpowiada

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

- W tej chwili widzimy, że mamy już łóżka wolne w szpitalach. Z takiej perspektywy można powiedzieć, że coś drgnęło i być może epidemia zmierza ku obniżeniu - dodała.

Jednocześnie dr Cholewińska-Szymańska zwróciła uwagę, że liczba zakażeń wykrywanych w ciągu doby wciąż wynosi ok. 8-9 tysięcy, a liczba zgonów chorych na COVID-19 - 500-600. - Nie można mówić o końcu trzeciej fali - dodała.

Kiedy trzecia fala epidemii w Polsce się skończy? - Tego nie wie nikt, ona się będzie cały czas tlić, nigdy nie osiągniemy poziomu, gdy będziemy mogli odtrąbić zwycięstwo - podkreśliła lekarka.

Jak Polacy powinni zachowywać się w czasie majówki? - To odmrażanie z takich reżimów sanitarnych w tym momencie epidemii powinno być bardzo rozważne - zaznaczyła dr Cholewińska-Szymańska.

- Rząd musiał coś zrobić, bo desperacja społeczna osiągnęła punkt krytyczny, już dalej się tak nie dało żyć. Polak ma od lat wrodzony gen konspiracji - wszystko zeszło do podziemia: i usługi, i dyskoteki, i hotelarze sobie dobrze radzą. Coś trzeba było z tym zrobić - mówiła o luzowaniu obostrzeń lekarka.

Dr Cholewińska-Szymańska chwaliła rząd za odmrażanie gospodarki w odstępach dwutygodniowych, pozwalających na ocenianie skutków kolejnych etapów łagodzenia obostrzeń, a także za odejście od regionalizacji.

- Boimy się tego, że ludzie oszaleją ze szczęścia i zaczną się zachowywać nieracjonalnie - przyznała jednocześnie lekarka w kontekście nadchodzącej majówki. 

- W tej chwili widzimy, że mamy już łóżka wolne w szpitalach. Z takiej perspektywy można powiedzieć, że coś drgnęło i być może epidemia zmierza ku obniżeniu - dodała.

Jednocześnie dr Cholewińska-Szymańska zwróciła uwagę, że liczba zakażeń wykrywanych w ciągu doby wciąż wynosi ok. 8-9 tysięcy, a liczba zgonów chorych na COVID-19 - 500-600. - Nie można mówić o końcu trzeciej fali - dodała.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień
Diagnostyka i terapie
Nefrolog radzi, jak żyć z torbielami i kamieniami nerek
Diagnostyka i terapie
Cukrzyca typu 2 – królowa chorób XXI wieku