Nie było miejsca w szpitalu dla zakażonego kierowcy karetki. Będą kontrole

Zakażony koronawirusem sołtys sołectwa Miastków Kościelny (województwo mazowieckie), członek garwolińskiego zespołu ratownictwa medycznego, nie otrzymał pomocy w szpitalach zakaźnych z powodu braku miejsc. Gdy w końcu został przyjęty w Garwolinie, na ratunek było już za późno, mężczyzna zmarł. Rzeczniczka wojewody mazowieckiego zapowiedziała, że sprawa zostanie wyjaśniona.

Aktualizacja: 19.10.2020 06:15 Publikacja: 18.10.2020 18:13

Nie było miejsca w szpitalu dla zakażonego kierowcy karetki. Będą kontrole

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Mężczyzna od kilku dni przebywał w izolacji, po otrzymaniu dodatniego wyniku testu na obecność koronawirusa. Jego stan z każdym dniem się pogarszał. „Długo trwała walka o znalezienie dla chorego miejsca w szpitalu zakaźnym między innymi w Warszawie lub w Siedlcach. Była ona jednak daremna. Żadna z placówek z powodu braku wolnych miejsc nie mogła przyjąć pacjenta” -  pisał portal egarwolin.pl.

Ostatecznie w piątek, gdy był już w poważnym stanie, został zabrany z domu przez zespół ratownictwa medycznego i przewieziony do Szpitala Powiatowego w Garwolinie. Nie zdołano go jednak już uratować. Zmarł przed północą.

Dowiedz się więcej: Garwolin. Nie żyje chory na Covid-19 kierowca karetki. Nie było dla niego miejsca w szpitalu

Ewa Filipowicz, rzeczniczka wojewody mazowieckiego, zapowiedziała w rozmowie z TVN Warszawa, że sprawa nieprzyjęcia 69-latka do żadnego ze szpitali zakaźnych zostanie wyjaśniona.

- Cały czas jest dopracowywany system koordynacji w tej sytuacji, w jakiej jesteśmy. Jest więcej pacjentów hospitalizowanych. Całą dobę pracuje lekarz-koordynator ratownictwa medycznego. Interweniuje, pomaga zespołom ratownictwa medycznego, bo wolne miejsca są raportowane przez szpitale. Pacjenci nie powinni zostawać bez pomocy - tłumaczyła rzeczniczka.

Filipowicz dodała, że kontrole w placówkach, które odmówiły przyjmowania pacjentów, zapowiedział także Narodowy Fundusz Zdrowia. Według TVN Warszawa w piątek w szpitalach w województwie mazowieckim w teorii zajętych było tylko 856 z 1501 łóżek dla chorych z Covid-19. Wolnych było też kilkanaście respiratorów.

Mężczyzna od kilku dni przebywał w izolacji, po otrzymaniu dodatniego wyniku testu na obecność koronawirusa. Jego stan z każdym dniem się pogarszał. „Długo trwała walka o znalezienie dla chorego miejsca w szpitalu zakaźnym między innymi w Warszawie lub w Siedlcach. Była ona jednak daremna. Żadna z placówek z powodu braku wolnych miejsc nie mogła przyjąć pacjenta” -  pisał portal egarwolin.pl.

Ostatecznie w piątek, gdy był już w poważnym stanie, został zabrany z domu przez zespół ratownictwa medycznego i przewieziony do Szpitala Powiatowego w Garwolinie. Nie zdołano go jednak już uratować. Zmarł przed północą.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po” także od położnej. Izabela Leszczyna zapowiada zmiany
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Diagnostyka i terapie
Zaświeć się na niebiesko – jest Światowy Dzień Świadomości Autyzmu
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień